Historia Magdy została najbardziej "dopieszczona" choć wydźwięk jej sytuacji (w sumie dobrze ze została zgwałcona, mogła nie zajść w ciążę w ogóle) jest co najmniej kiepski. Prokurator - karą dla niej było odejście męża. i w sumie tyle, możemy sobie dopisać że zapewne skończyła sobie karierę prawniczą. Lekarka - ? Na czym jej historia stanęła? No właśnie. Ogólne zakończenie podobne jak w "Moje córki krowy". Ni z tego ni z owego.Urwane w połowie.
Prokuratorka straciła też znajomości. Zauważ, że na końcu dzwoni do kochanka i znajomego i nie odbierają. Zostaje sama na ganku ze swoim szampanem. Tyle jej pozostało. I pewnie dalej będzie chlać. To samo Kolak po odrzuceniu przez kochanka granego przez Bakę- kolejny powód, aby dalej pić i zła córka, która się czepia...