w kategorii Sympatyczna Komedia Dobra Na Poprawę Samopoczucia daję wysoką ocenę. Nie usłyszymy o nim przy nominacjach do Oscarów, ale sama fabuła jest ciekwawie nierealna przy tym można się trochę pośmiać i zapomnieć o świecie po za salą kina, Polecam
Zgadzam się z Tobą w 100%. Jakiś świetny nie jest, ale na poprawę nastroju jak najbardziej :) Po seansie zastanawiałem się, czy realne byłoby aby piosenki Beatlesów znów były tak popularne, patrząc na dzisiejszą muzykę :/
ja jednak wzruszyłam się ,gdy w drzwiach stanął sam LENON Jednak dobrze jest czasem pomarzyć Moja corka (16L) po tym filmie zaczęła słuchać Beatlesów TO już coś... Miło się sluchało ponownie tych kawałków
Popieram w zupełności. Zwiastun mnie zaciekawił mimo, że nie jestem wielkim fanem Beatlesów, po prostu sam pomysł wydał mi się ciekawy. I nie zawiodłem się, cały film też mi się bardzo podobał. Było kilka szczegółów do których bym sie przyczepił. SPOILER np scena kiedy pierwszy raz śpiewa piosenkę po wypadku. Sam miałem wybitą jedynkę i niemożliwe aby gość bez dwóch zębów śpiewał tak wyraźnie ;) poza tym Joel Fry grający Rocky ego strasznie mi się kojarzył ze swoją postacią z serialu Plebs :) No i główny aktor jakoś niespecjalnie charyzmatyczny. Ale zdecydowanie więcej plusów. Niby prosta historia, ale ogląda się bardzo przyjemnie. Plus kilka scen mega zabawnych. Np z Harrym Potterem (jestem fanem), coca cola w samolocie, lub rap battle w samolocie ;) Także od siebie bardzo polecam .Dostałem to czego oczekwiałem, fajny lekki film do oderwania od rzeczywistości.