Część z nas może pamiętać, że w młodości, na pytanie, skąd się wzięło, dostawało się odpowiedzi, które w miarę czasu stawały się...nieprawdziwe ;) A to bocian przyniósł, a to zostało się znalezionym w kapuście...

Drugi film Piotra Cortesa, powstały w współpracy z warszawskim Studiem Miniatur Filmowych oraz Polskim Instytutem Sztuki Filmowej, mający premierę podczas szóstego festiwalu ERA Nowe Horyzonty porusza przesąd, związany z narodzinami i...kapustą ;) Całość w formie lekkiego surrealizmu, na co wpływ ma scenografia, w jakiej poruszają się aktorzy.
Jest to bowiem malowane farbą tło, swoista niestaranność rysunków podkreśla odrealnienie fabuły, a ścieżka dźwiękowa dodaje jej odrobinę melancholijności.

Produkcja z misją ;) Dla rodziców, którzy uważają, iż na pytanie pociechy, skąd się przyszło nie wypada jeszcze wgłębiać się w fizyczne sprawy, film idealny ;) Puścić i zapomnieć przez jakiś czas o podobnych pytaniach. Dedykacja autora na końcu filmu sugeruje podobne rozwiązanie ;)