Jesli ktos lubi film w ktorym ktos w masce biega za mlodymi ludzmi i wiadomo ze morderca jest ktorys znich i chodzi o zemste z przed parynastu lat...to POLECAM!!
Oglądnąłem trailer i muszę przyznać, że to film prawie stworzony dla mnie. Zabójca w masce grasuje na życie samotnej osoby, która mieszka w dużej willi. Tak jak Kiedy dzwoni nieznajomy.
Ja akurat takich filmów się boję trochę... :PP Wczoraj byłam sama, zgasiłam światło i... włączyłam film... już na 7 minucie podskoczyłam, że hoho :D ale myślę - będę twarda :D Doszłam do 30 minut i wyłączyłam :D musiałam iść zapalić i nie chciałam już oglądać do końca ;p Ale po chwili wróciłam do filmu, zapaliłam lampkę i obejrzałam do końca :D Chociaż i tak kilka razy jeszcze się wystraszyłam... ;p
Film fajny, w końcu jakiś film z D. Boreanaz'em, który mi się podobał :D (a kilka już obejrzałam i niestety kaszanki...:/) Do samego końca nie wiedziałam KTO? Uwierzyłam, że to Dorothy po zdjęciu jej maski, ale po ostatniej scenie kolejny szok :D jednak nie... To mój David latał w masce... :)
Polecam 7/10.