Co z tego że dobrzy aktorzy ?. Co z tego że i scenografia i reżyseria ok ?. Jak film nudny i głupawy. Chyba z gatunku tych w których aktorzy się dobrze bawili z całą ekipą.
Popieram. Dzisiaj włączyłem i odpadłem w połowie. Nie widzę sensu w oglądaniu filmu, który przez ponad godzinę nie umie zbudować interesującej fabuły tylko cały czas mota.
Obejrzałem cały, ale w połowie filmu przestało mnie już interesować jak się ten film skończy. Mo ja ocena 4/10 za dobrą grę Phoenixa i Brolina.
Nudny i do tego bez polotu zrobiony to taki "Mistrz" to wręcz arcydzieło przy tym...
prawda... chyba trzeci raz w życiu przerwałem oglądanie filmu w połowie. ten film to totalne nieporozumienie.