PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=751665}
4,2 12 848
ocen
4,2 10 1 12848
3,7 15
ocen krytyków
WSZYSTKOGRA
powrót do forum filmu #WSZYSTKOGRA

Dobry musical to taki film, który lansuje piosenki. Piosenki nie byle jakie, lansuje piosenki, które specjalnie do niego napisano, które nie dość, że odnoszą się do jego fabuły to jeszcze ją kształtują, ale które i oderwane od niego mogą stać się przebojami. Z #Wszystkogra jest inaczej - to musical, który próbuje lansować się na piosenkach. Próbuje i to nieudolnie. Zastanawiający jest klucz doboru utworów, które wydają się być wyłącznie kompilacją przypadkowo zebranych piosenek, mało tego, pojawiają się one w momentach, gdy najmniej się ich spodziewamy, burząc tym samym rzadkie momenty, w których w filmie zaczyna się coś dziać. Najgorsze, są jednak ich wykonania. Oprócz Stanisławy Celińskiej i Karoliny Czarneckiej nikt nie poradził sobie ze śpiewem. Numery zaśpiewane są po prostu bez emocji, na modłę estetyki z Jaka to melodia. Najgorzej wypadają tercety śpiewane okropnym, przywodzącym na myśl przedstawienia szkolne unisono. Zaskakujący jest również brak sceny finałowej. Nie wiem, czy zabrakło pomysłu, piosenki, czy pieniędzy. Chociaż gdyby zdecydowano się na scenę finałową to obawiam się, że mogłoby skończyć się na śnie o warszawie...

Zastawiające jest co się stało z polską szkołą musicalu? Gdzie podziały się Halo Szpicbródka, Lata 20 lata 30, czy seria o Kleksie? Czy ta muzyczna miernota, jest efektem tego czym męczą nas na co dzień radia, i co stało się ogólnie przyjętą "muzyką dla szerokiego odbiorcy"?

Pobierz aplikację Filmwebu!

Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
phones