Właśnie trafiłam na zwiastun tego czegoś w tv,i jestem przerażona że ktoś wypuścił taki badziew do kin.Myślę że powtórzy ,,sukces" ,,Miłości z listy przebojów"
Ja właśnie obejrzałem 3 maja film "Miłość z listy przebojów" na YouTubie i był rzeczywiście fatalny. Beznadziejny i zjechany zarazem. Zobaczymy, jak poradzi sobie ta najnowsza produkcja tej reżyserki i chyba wiem, że będzie to (jak mówił Mietek) "G*wno pośród fal". ;-)