innych ciekawych filmów o wampirach, mordercach czy zboczeńcach zabijających swoje ofiary i poświęconym komisarzu który w końcu triumfuje, a jego rodzina po koszmarze śledztwa żyje dalej w idylli szczęśliwego domu. Tu komisarz ponosi ogromną ofiarę. Zauważam też niesamowitą lojalność Wańka. W tym filmie przemyślana jest prawie każda chwila, każda scena. Klimatyczność okresu świątecznego miesza się ponurym mordercą i grą między ojcem i synem która doprowadza do tragedii. Kolejny kapitalny polski film z czasów PRL - a prawie zupełnie nieznany i zapomniany.