Niesamowity klimat i nastrój budowany przez bardzo dobrze dobraną muzykę. Całość przypomina układankę z elementów powiązanych ze soba za pośrednictwem jednego z bohaterów i tworzącą luźne wariacje na temat w tym obrazie najbardziej znaczący - ludzką seksualność - widzianą z dziecięcej, niewinnej perspektywy. Nie znajdzie nikt tutaj czystej perwersji. Oglądanie tego filmu zaprzęga całkiem inne rejony umysłu, niz te, którymi zwykła się posługiwać logika.
Szczególne wrażenie robi zaś końcówka filmu i ukazane w niej pojęcie sprawiedliwości.
Polecam.