Jest ci u nas cymbalistów wielu, ale każdy wysiada przy Petru Ryszardzielu.

Raczej Pierdzielu. Niech on lepiej wsiada do samolotu i jedzie z Joasią do Kamerunu.

Lepiej niech weźmie Jarka i poleci z nim na San Escobar...

Przychodzi Petru do lekarza.

- Panie doktorze! Coś mi siedzi w głowie i rozrabia... co to może być?

Lekarz zagląda do uszu, potem do gardła i ze zdziwieniem kręci głową.

- Nie mogę tego rozpoznać... widzę tylko jakiś kod.

To jakaś obsesja na punkcie Ryśka?

Nie, to Rysiek ma obsesję.
Dzwoni do niego lekarz i mów:: ,,Panie Ryszardzie, niestety, jest Pan uposledzony". A on mówi swoim kompanom z Nowoczesnej: ,,słuchajcie wszyscy, mam strasznie wieści, jestem śledzony"

Nie wiem, czy wieści do ciebie dotarły, ale zdaje się, że nie jesteś na bieżąco, bo Rysiek od jakiegoś czasu jest już nieaktywny politycznie, więc Jarkowi nie zagraża...

Nie mów, już sie boję. Będzie: PETRU: REAKTYWACJA.
Ano, słyszalem:
https://www.youtube.com/watch?v=bYIOUTNg1So
ale nie wiedziałem że będzie tam słynny nasz: swetru

W którym miejscu , należy rechotać ?

Rechoty to ja słyszę u ciebie w tym miejscu, w którym plecy tracą swoją szlachetną nazwę.
Idz chłopcze/dziewcze pierdykać gdzie indziej.

sam sie smiejesz ze swoich dowcipow ?

A dlaczego? Lepiej pośmiać się z arewegów.

Ha, ha, ha. Eskimosi sprzedają broń muzułmanom, a nam zabraniają utrzymywać jakiekolwiek kontakty z Irańczykami. Dla Eskimosów liczy się tylko kasa:
https://wiadomosci.dziennik.pl/swiat/artykuly/7837960,gorski-karabach-armenia-od woluje-ambasadora-tel-awiw-sprzedaz-broni-azerbejdzan-izrael.html

Stare, w oryginale był Antoni.