PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=829070}

Tyler Rake: Ocalenie

Extraction
6,4 47 915
ocen
6,4 10 1 47915
5,3 16
ocen krytyków
Tyler Rake: Ocalenie
powrót do forum filmu Tyler Rake: Ocalenie

Bardzo mi brakowało filmów zbliżających się klimatem do ubóstwa Bangladeszu, padającego tam na wszystko odblasku słońca, brudu i ogólnej, panującej tam biedoty. Fabularnie nie jest to żadne arcydzieło, ale sam wątek fabularny jest ciekawy. Tempo jest bardzo dobrze poprowadzone, film przez ani chwilę mnie nie znudził, a sceny walki i gore idealnie wpasowywują się w panujący tam klimat, są brutalne i zrobione na bardzo wysokim poziomie. Sam film jest kontrowersyjny, więc nie każdemu przypadnie do gustu, średnia na Filmwebie będzie oczywiście przez to zaniżana, jak przystało na ten portal, bo kogoś film urazi, albo zaboli przez złe traktowanie i tak dalej... Jak dla mnie, po wielu filmowych klęskach i słabiznach wypuszczanych od Netflixa, jest to bardzo dobry film godny polecenia.

ocenił(a) film na 1
JDna100procent

Prawdopodobnie mam spiraconego Netflixa i ktoś mi podmienia bardzo dobre filmy na gnioty godne "Nieuniknionej śmierci w Dolinie Węży". Tego nie da się oglądać.

kaczorvw

Nie, to ciebie nie da się czytać.

ocenił(a) film na 9
JDna100procent

Całkowicie się zgadzam. Ten film albo się kocha, albo nienawidzi, czego dowodem jest opinia pana kaczora ;d

ocenił(a) film na 8
DeKolarto

Dokładnie. 1/10 to jednak gruba przesada xd No, ale każdy ma różne gusta, czy nawet oczekiwania.. Jedno jest pewne, takich filmów jak ten jest coraz mniej, miałem wrażenie ze będzie to kolejny ''bezpieczny'' film od Netflixa, a otrzymałem bardzo mocne i surowe spojrzenie na Bangladesz. Od siebie na plus chciałbym dodać jeszcze niesamowitą pracę kamery, gdzie niektóre sceny robią naprawdę świetne wrażenie, takie jak chociażby scena z autem, czy takie pierdoły jak to ze kamera czasami ''chodzi'' za bohaterem nadając o wiele więcej immersji i realizmu. Sceny akcji jak na współczesny film akcji, to jedne z lepszych jakie można zobaczyć, ale wiadomo czemu.. od początku miałem wrażenie, ze są jakieś takie nie za sztuczne, a potem dokument Netflixa mnie w tym utwierdził, ze większość była kręcona naprawdę. Czułem ducha Mad Maxa w tym filmie. Mam nadzieję, ze jeśli powstanie następna część, to będzie również tak ambitna i dobra jak ta.

ocenił(a) film na 5
JDna100procent

9 to tez jest gruba przesada dla tego filmu , kilka scen akcji jest sapoko poza tym nic specjalnego ten film nie oferuje nawet jak na akcyjniaka

ocenił(a) film na 6
DeKolarto

O, a to bardzo ciekawe. Ja filmu ani nie kocham, ani nie nienawidzę, prawdopodobnie zapomnę o jego istnieniu za jakieś dwie doby. Łatka "nie da się przejść obok niego obojętnie" wg mnie zupełnie nie pasuje do takiego akcyjniaka.

ocenił(a) film na 9
Spajkpl

Filmy trzeba oceniać w swojej kategorii.
To jest naprawdę świetnie zrobiony, oprócz 2 scen które bym wyciął to w kategorii filmów akcji to rewelacja. Genialne zdjęcia, sceny kaskaderskie, sceny walki. Jak ktoś się trochę interesuje wojskowością to widać, że nawet poruszanie się z bronią jest takie jak powinno być w jednostkach specjalnych.
Nawet fabuła jest jakaś.

ocenił(a) film na 6
Touras

"Filmy trzeba oceniać w swojej kategorii."
Nie. Nie trzeba.
Co do reszty komentarza- opinia.

ocenił(a) film na 9
Spajkpl

A jak porównać horror i film drogi ? To zupełnie inne gatunki i inne są wymagania co do jednego i drugiego

ocenił(a) film na 6
Touras

Oj, chyba źle Cię zrozumiałem, myślałem że każdy film dla Ciebie powinno się oceniać w zupełnym odcięciu od każdego innego filmu. My bad

ocenił(a) film na 9
Spajkpl

Nie, nie. Spoko. Chodzi o ocenianie w ramach gatunku. Bo tak to można by zjechać np. Green book, że ma słabe efekty specjalne, a Szybcy i Wściekli 8 mają lepsze :P co za tym idzie to S i W 8 są lepszym filmem :)

ocenił(a) film na 6
Touras

Jak porównać film drogi i horror?
na podstawie tych samych kryteriów:
czy scenariusz klei się kupy, czy aktorzy grali czy deklamowali drewniano, czy muzyka była dobra, zdjęcia i edycja... mogę jeszcze tak powymieniać, ale nie zmieni to faktu, że film jest sprawnym ale przeciętnym akcyjniakiem, który w czasach posuchy wydaje się czymś nadzwyczajnym.

ocenił(a) film na 9
Cypisek_syn_rumcajsa

Są ogólne kryteria gdzie można oceniać czy film był dobry czy zły., a ja mówię o porównywaniu filmów.
Ta jak pisałem, tak to można by zjechać np. Green book, że ma słabe efekty specjalne, a Szybcy i Wściekli 8 mają lepsze :P co za tym idzie to S i W 8 są lepszym filmem :) Dochodzimy do absurdów.

To jaki jest Twój wzór akcyjniaka?

ocenił(a) film na 6
Touras

Podam przykład z życia. Mniej więcej w szóstej albo siódmej klasie podstawówki obejrzałem świetny film pt. Siedem. W tym samym czasie kumpel obejrzał Desperado. Ile godzin ze sobą dyskutowaliśmy, który film jest lepszy i dlaczego. Kiedy doszliśmy do wniosku, że się nie dogadamy i prędzej będzie solówa :), zaczęliśmy je porównywać - który film ma lepszego bohatera głównego, który lepszy klimat itd. Wyszło na to, że bohaterowie w obu są w sumie spoko. Klimat filmu, pomimo różnicy gatunkowej jest świetny w obu produkcjach. Efekty są świetne pomimo, że bardziej realistycznie ukazane w Siedem.
Zmierzam do tego, że ocena filmu - z mojego punktu widzenia - jest oceną całościową. Oczywiście utrzymanie konwencji gatunkowej też ma znaczenie, lecz w moim przypadku drugorzędne. Dla mnie ocena filmu to zbiór główny składający się z kilku pobocznych. Szczególnie w czasach, gdy gatunki filmowe są miksowane na różne sposoby i wychodzą hybrydy gatunkowe, o jakich nie śniło się twórcom filmowym jeszcze dekadę, dwie dekady temu. Dlatego też patrząc na filmy z różnych gatunków jestem w stanie oceniać je takimi samymi kryteriami.
Wzór akcyjniaka - trudne pytanie. Jestem "człowiekiem starej daty". Wychowałem się na cudownych filmach z lat 80-90 (era VHS i te sprawy). Dla mnie akcyjniak to fuzja kilku gatunków (sensacji, komedii, dramatu, sci-fi, przygody). Przede wszystkim ma dostarczyć rozrywki. Podam więc kilka przykładów moich ulubionych filmów akcji z różnych epok. Zaznaczam, że niektóre mogą zaskoczyć, bo delikatnie mówiąc nie są pozycjami wybitnymi:
Ucieczka Gangstera, Zabójcza broń 3, Predator 2 (wiem, wiem), Dzieci Triady, Śmierć w Słońcu, Ostatni Skaut, Mad Max 2, Terminator 2, Człowiek Demolka, Bad Boys, Speed, Na Fali, Twierdza (The Rock), Dredd, Szybcy i Wściekli 5, The Raid, Kung Fury (serio), Hardcore Henry, John Wick (ale tylko pierwszy), Kryptonim UNCLE.
Jak widać z powyższego niezły miszmasz.
Się rozpisałem, ale o ocenianiu filmów można niezłą pracę magisterską napisać.

ocenił(a) film na 8
Spajkpl

nie trzeba? To chcesz oceniać film romantyczny na podstawie strachu, a horror na podstawie śmieszności? Nie dziwie się więc, że jesteś kolejnym Januszem, który zapewne daje max 7 filmowi, bo uważa się za krytyka

ocenił(a) film na 6
SNZ2

Źle zrozumiałem kolegę Tourasa ale to Twoje ostatnie zdanie jest fajnym założeniem i generalizowaniem. Wysoki poziom.

ocenił(a) film na 8
Touras

Zgadzam się z Tobą:) Już od pierwszego zwiastunu było widać, ze będzie to produkcja w głównej mierze opierająca się na AKCJI, wybuchach, walce.. nie wiem czy były jakieś osoby, które oczekiwały od tego filmu jakiegoś fabularnego arcydzieła, albo odkrywczości.. film nie na tym polega i to było wiadome od początku. Zgadzam się z tym, ze niektóre filmy powinno oceniać się w SWOJEJ KATEGORII, od tego filmu oczekiwałem w głównej mierze akcji, efektywności i dobrych scen walki, pościgów i tak dalej.. dostałem takowe, które były zrobione na najwyższym poziomie, a do tego film zachwycił mnie pracą kamery i całkiem niezłą fabułą oraz świetnym klimatem. W film włożono masę pasji, co było widać po scenach akcji, które wypadły świetnie.. brak sztucznych efektów specjalnych robi swoje. Zgadzam się również z tym, ze pomimo ze film komuś nie przypadł do gustu, to takie produkcje powinno się bronić;)

ocenił(a) film na 7
Touras

Ale babole też są, hinduscy policjanci chodzili z AK-47 z selektorem ognia nastawionym na "zablokowany" :)

ocenił(a) film na 9
Longbow

:D Żeby tylko takie babole były w filmach

Longbow

Babol byłby wtedy kiedy chodziliby z bronią niezabezpieczoną :)

ocenił(a) film na 6
Touras

ten film jest zwyczaje przeciętny, a miejscami wręcz irytujący i męczący. Gdyby nie ładne ujęcia, super gra kamery i urok głównego bohatera, to dałbym 3 albo 4/ 10. Ale jednak te efekty i bitki były na najwyższym poziomie, a Thora nie da się nie lubić. Takie naciągane 6/10 to sprawiedliwa ocena

ocenił(a) film na 8
JDna100procent

mi się podobał. Może dlatego, że wniósł trochę emocji w czasie izolacji. Fajne, dynamiczne kino akcji.

ocenił(a) film na 4
JDna100procent

Co kto lubi, ale w tym filmie poza wartką akcją i fajnie nakręconymi scenami pościgów i walki nie ma nic. Zero realizmu, zero przesłania, zero jakiegoś motywu przewodniego/fabuły (bo chyba, że strzelanka nim jest). Film dobry na czas izolacji i pozwalający się oglądać przy jednoczesnym ogarnianiu Facebooka, ale nic poza tym. Już nawet taki Rambo miał coś zrobić, do czegoś dążył, tu nie ma nic. I tak jak 1/10 to ocena znacznie zaniżona, tak 9/10 to też jakaś pomyłka.

vahu_waw

"poza wartką akcją i fajnie nakręconymi scenami pościgów i walki nie ma nic"- bo i czego więcej tu szukać? To przecież nie Gorączka Michael'a Mann'a. Jednak zgadzam się, ze 9 to za dużo a 1 za mało

ocenił(a) film na 9
daniel_r78

Otóż to. Film jest wybitny w swoim gatunku. Tak prowadzonej kamery, tak realistycznie przedstawionej akcji, gdzie nawet jak bohaterowie skaczą z dachu na dach to kamera bez cięcia skacze z nimi, to nie widziałem. To robi wrażenie. No chyba, że się ogląda czytając fejsbuka jednocześnie to takie rzeczy mogą umknąć ;)

A mam wrażenie, że niektórzy narzekają bo się zrobił popularny. Sam się uważam za wymagającego widza

ocenił(a) film na 9
Touras

Tyle jest wysoko ocenionych gniotów jak np. Wojna o Planetę Małp. Która uwłacza inteligencji widza, jest płytka, wtórna i ciężko dotrwać do końca. Stąd uważam, że trzeba bronić takie produkcje jak Tyler Rake Extraction

ocenił(a) film na 6
Touras

Nie, nie jest. Realistycznie przedstawioną akcję to mieliśmy np. u Greengrasa w cyklu Bourne lub u Cambella w Casino Royale, albo w Roninie Frankenheimera. W Extraction realizm rozbił się o scenariusz godny niezniszczalnych herosów i sceny gdzie jeden z protagonistów po uderzeniu przez jeden samochód z ogromną siłą uderzył w drugi ... i już. Zero złamań, uszkodzeń wewnętrznych nic. A w scenie na moście rączka zdjęta z temblaka sprawna w 100%.
Przyznaję jednak, że film jest sprawnie zrobiony. Scenarzystów i reżysera kręcił The Raid - jest to szczególnie widoczne w scenie odbicia chłopaka. Edycja nie jest chaotyczna i można odczuć, że jesteśmy w środku walk ulicznych.
Generalnie porównuję go do tytułów takich jak np. Terytorium Wroga lub Elita Zabójców.
W kwestii gniotów "np. Wojna o Planetę Małp" nie będę komentował. Każda opinia jest jak dupa modelki - każdy chce mieć ją na własność.

ocenił(a) film na 5
vahu_waw

Jak śpiewał Niemen"mam tak samo jak ty"

ocenił(a) film na 7
vahu_waw

Wreszcie bohater po akcji utyka, ma rozwalony ryj, opuchliznę etc. Każdy kto raz przyjął pięść na twarz albo kopniaka na udo, wie jak twarz czy noga wygląda po takim spotkaniu... Szacun dla Chrisa Hemswortha za hektolitry potu zostawione na treningach. Te sekwencje walk wyglądają rewelacyjnie

ocenił(a) film na 4
Scrach

O tak, jak na gościa (bohatera kina akcji, którego tu odgrywa) uzależnionego, a przynajmniej posiłkującego się końskimi dawkami, 80 mg!, chlorowodorku oksykodonu, zapijanego wysokoprocentowym alkoholem, facet wykazał się nadzwyczajną koordynacją psychoruchową, wliczając w nią celność... Może to te opioidy go tak znieczulały na ten ból, nie tylko egzystencji, ale żeby dodatkowo aż tak pobudzać?

ocenił(a) film na 7
Dressyeel

Pamięć mięśniowa ;-) he he

ocenił(a) film na 9
Scrach

Dokładnie

ocenił(a) film na 10
vahu_waw

Mało wiecie o uzależnieniach, skoro was to dziwi i podajecie jako absurd. Tak, to film akcji, ale i pokazujący dużo z reakcji osób uzależnionych poza jedną główną sprawą a jednocześnie pokazujący zafiksowanie na jednym temacie charakterystyczne dla osób uzależnionych. Od leków, alkoholu, emocji i walki czyli adrenaliny.
Obyście nie byli - nic fajnego ;)

JDna100procent

Tiaaa, tempo jest bardzo dobrze poprowadzone...mnie też brakowało "recenzji" zbliżonych klimatem do ubóstwa...:-)

ocenił(a) film na 4
JDna100procent

Po wielu fajnych filmach i udanych produkcjach Netflix tym razem wypuszcza film dość mocno przeciętny. Nie wiem, gdzie on niby jest kontrowersyjny, jest trochę brutalny, ale przy tym też taki toporny, nudny i wtórny do bólu. Nie jest to "Krwawy diament", gdzie faktycznie widz się tym dramatem na ekranie przejmuje i wierzy w te postaci i świat. Nie jest to też "John Wick", który ma po prostu piękną i dynamiczną akcję, a emocjonalnie wszystkie postaci są jasno nakreślone, a motywacja bohatera przejrzysta i łatwo mu kibicować.

"Tyler Rake" to takie coś pomiędzy, gdzie jest spoko akcja i zupełnie niepotrzebny, prymitywny dramat jakiś, oraz nieumiejętnie zbudowana relacja między tym dzieciakiem a tytułowym bohaterem. "Wolf Warrior 2" był o niebo lepszy.

ocenił(a) film na 7
RipRoy

John Wick ma głęboką motywację za zabicie psa i kradzież samochodu. Głęboko nakreślona postać. Błagam cię... Koleś spada z kilku pięter i wstaje. Normalnie powinien mieć złamany kręgosłup, miednicę i co najmniej wstrząs mózgu. Ale nie John Wick! Zacisnął zęby i idzie do domu... :-)

ocenił(a) film na 4
Scrach

Gdzie napisałem "głęboka"? Postaci "jasno nakreślone", a motywacja "przejrzysta". Jak ty sobie wymyślasz słowa, to nic dziwnego, że ci się nie dodaje.

ocenił(a) film na 7
RipRoy

No tak, masz rację trochę popłynąłem z interpretacją twojej wypowiedzi. My bad!

ocenił(a) film na 6
Scrach

Nawiązujesz tu do trzeciej części Johna, która według mnie (między innymi przez to co zauważyłeś) była bardzo słaba i jakością odbiegała od pierwszej i nawet drugiej części. Ripboy natomiast nie nawiązywał do całej serii a przynajmniej tego nie zaznaczył.

ocenił(a) film na 7
Spajkpl

Biorąc na warsztat choreografie walk to niestety John Wick to straszna baja... Resztę zostawiam indywidualnym preferencjom.

ocenił(a) film na 9
Scrach

Mam takie samo zdanie. Nie da się porównać tego filmu do John Wick. Bajki o super bohaterze. No sorry, Jak miałem 15 lat to mi się takie rzeczy podobały.
Jeśli ktoś nie widzi różnicy to nie mam pytań. Dążenie do zachowania realizmu w kine akcji to niezwykła rzadkość i należy ją docenić

ocenił(a) film na 7
Touras

Podobnie doceniam "End of Watch" 2012 - jak się okazuje, da się zrobić dobre kino akcji niskim budżetem... Teraz na tapecie mam "Southland" - słyszałem że też stoi na niezłym poziomie pod kątem realizmu. Widziałeś może?

ocenił(a) film na 9
Scrach

Dzięki za rekomendacje

ocenił(a) film na 9
Scrach

Ja Ci mogę polecić serial "Dogs of Berlin". Muzułmańskie gangi w Berlinie. Świetnie zrealizowany. Zdjęcia, postaci, fabuła, montaż, reżyseria. Do tego mino, że akcja jest fikcyjna to temat prawdziwy

ocenił(a) film na 7
Touras

Ok. Dzięki. Rzucę okiem

ocenił(a) film na 4
Touras

Ale przepraszam jakiego realizmu? Już nawet akceptując wytrzymałość Tylera na obrażenia, to gość biegnie, strzela i wykańcza całą armię sam. Możemy umówić się, że to jest akceptowalne w ramach gatunku, ale nie żartujmy nawet o realizmie.

A jeśli chodzi o całą resztę kaszany. Naprawdę dobry film zbudowalby więź między widzem a postacią. Tutaj mamy w nosie czy gł. bohater przeżyje. W zasadzie to wszyscy są nam kompletnie obojetni.

Finalna scena to już jakieś dno absolutne. Gdy już dostał kulkę, myślę sobie: "żeby to tylko nie był ten pato-dziecior z ulicy bo parsknę..." No i 'śmiechłem' sobie jeszcze pod nosem, i obniżyłem ocenę o 2 gwiazdki.

ocenił(a) film na 5
JDna100procent

to chyba nie widziales kontrowersyjnych filmow , ten film jest pelen zenujacych scen : skok do glebokiej wody i medytowanie na dnie , odcinanie sobie palcow tylko po to zeby sobie gorzej radzic z bronia ,ten zart porywaczy po spotkaniu z glownym bohaterem tak slabo to bylo zrobione

ocenił(a) film na 4
JDna100procent

Sorry, ale mnie się nie podobał. Wolna akcja, taka sobie muzyka, odgrzewana fabuła - całość niemrawa. Nie twierdzę, że w filmie brakuje akcji. Jest jej dużo, ale kręcenie ujęć "jednym, długim ujęciem" trzęsącej się kamery powoduje efekt "zwolnienia" akcji i zamiast zabawiać, wlecze się niemiłosiernie. Film najwyżej przeciętny.

użytkownik usunięty
JDna100procent

Ja nie przepadam za takimi filmami, bo często nie mają fabuły, wydmuszki takie, ale zgadzam się że ten wypadł dobrze, był wciągający, walki WOW, pomimo pozornie banalnej fabuły film został obroniony niepapierowymi bohaterami, dobrymi zdjęciami i walkami.

użytkownik usunięty
JDna100procent

Toto jest po prostu odmóżdżającą strzelanką. Odbierać go jako obraz o Bangladeszu? Zabawne.
A określenie "kontrowersyjny" to już zupełna pomyłka.

Pobierz aplikację Filmwebu!

Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
phones