jak dla mnie główne przesłanie filmu to - każdy kolejny dany ci dzień zaczynaj od "deseru"
hah, na takie podsumowanie bym nigdy nie wpadła ,ale faktycznie idealnie ukazuje ideę ulotności każdej chwili, także carpe diem, czy jak praktykuje Allie - deser na pierwszym planie ;)
Dobra interpretacja :) Przesłanie filmu bardzo mi się spodobało. Jedyne co nie bardzo przypadło mi do gustu (z resztą nie tylko przy tym filmie) to polskie tłumaczenie tytułu zupełnie nieadekwatne do treści. "Remember Me" pasuje tu o wiele bardziej i tak też powinno pozostać. I ta wzmianka o wiecznej miłości z plakatu... Kompletnie mi tu nie pasuje i, co więcej, sugeruje sztampowe romansidło.
Naucz mnie jak żyć. Stawianie deseru na pierwszym miejscu? Przekaz może być piękny, ale chyba film jakoś nie pomoże w realizacji tego przekazu w rzeczywistości.