Rownie dobrze moznaby komedią nazwać "Wstręt" Polańskiego. Tak to okreslic mogl chyba tylko socjopata. Film rewelacyjny, nie tylko pobudza szara materie, ale choć naturaliatycznie, jest pięknie zrealizowany. Ale dla odpoczynku "we dwoje" (w szczególności MŁODYCH RODZICÓW") nie polecam...