Siostry reprezentują 2 typy kobiet, które są zauważalne również w obecnych czasach.
Stella, która jest w stanie dużo znieść, dla kogoś kto ją wybierze spośród innych (bije, pije, ale lepszy taki niż żaden). Chociaż na końcu filmu odchodzi od Stana, ale czy na zawsze? Często kobiety wracają do partnerów licząc, że tym razem się zmieni i będzie lepiej.
Natomiast Blanche chce być adorowana, zasypywana komplementami nawet od męża swojej siostry. Trochę jak dzisiejsze instagramowe "atencjuszki". Oczywiście w filmie postać jest coraz bardziej odcięta od prawdziwego świata przez swoją psychikę. Daje się uwodzić Mitchowi, chociaż tak naprawdę go nie chce. Przypomina trochę Scarlett z "Przeminęło z wiatrem", która też była łasa na komplementy, ale bardziej wykorzystywała swoją pozycję bogini, którą Blanche tutaj chciałaby być.