pokazywanie czegoś nie równa się promowaniem czegoś
kur*a czy filmy dokumentalne o 2 wojnie światowej automatycznie promują nazizm?

"pokazywanie czegoś nie równa się promowaniem czegoś"

zgadzam się, ale to jest film dla dzieci

tak, ale filmy dla dzieci często pokazują ludzi (czy zabawki w tym przypadku) robiące złe rzeczy. plus te złe rzeczy były bardziej widoczne od przytulenia się dwóch kobiet gdzieś w tle (byłem na tym filmie i nie zauważyłem ich uścisku).

w dobrych filmach dla dzieci złe zachowania są potępiane, dobre wychwalane

zresztą, to pewien element stałego zestawu patologicznego Disneya

http://blog.magnapolonia.org/toy-story-4-disney-promuje-dzieciom-transgender/
https://www.citizengo.org/pl/fm/132864-dosc-homoseksualnych-watkow-w-bajkach-dis neya
https://citizengo.org/pl/fm/35073-prosimy-disney-aby-nie-ulegl-naciskom-nie-dla- uczynienia-lesbijka-ksiezniczki-elsy
https://www.citizengo.org/pl/fm/172245-disney-stop-gejowskiej-indoktrynacji-na-c alym-swiecie

Inne orientacje seksualne nie są od razu złe, chyba wiesz o tym.

żaden człowiek nie rodzi się z góry bardziej podatnym na grzech

Nie będziesz obcował z mężczyzną, tak jak się obcuje z kobietą. To jest obrzydliwość!
Kpł 18:22

Ktokolwiek obcuje cieleśnie z mężczyzną, tak jak się obcuje z kobietą, popełnia obrzydliwość. Obaj będą ukarani śmiercią, sami tę śmierć na siebie ściągnęli.
Kpł 20:13

Dlatego to wydał ich Bóg na pastwę bezecnych namiętności: mianowicie kobiety ich przemieniły pożycie zgodne z naturą na przeciwne naturze. Podobnie też i mężczyźni, porzuciwszy normalne współżycie z kobietą, zapałali nawzajem żądzą ku sobie, mężczyźni z mężczyznami uprawiając bezwstyd i na samych sobie ponosząc zapłatę należną za zboczenie. Oni to, mimo że dobrze znają wyrok Boży, iż ci, którzy się takich czynów dopuszczają, winni są śmierci, nie tylko je popełniają, ale nadto chwalą tych, którzy to czynią.
Rz 1:26-27, 32

Czyż nie wiecie, że niesprawiedliwi nie posiądą królestwa Bożego? Nie łudźcie się! Ani rozpustnicy, ani bałwochwalcy, ani cudzołożnicy, ani rozwięźli, ani mężczyźni współżyjący z sobą (…)
1 Kor 6:9

Wiemy zaś, że Prawo jest dobre, jeśli je ktoś prawnie stosuje, rozumiejąc, że Prawo nie dla sprawiedliwego jest przeznaczone, ale dla postępujących bezprawnie i dla niesfornych, bezbożnych i grzeszników, dla niegodziwych i światowców, dla ojcobójców i matkobójców, dla zabójców, dla rozpustników, dla mężczyzn współżyjących z sobą, dla handlarzy niewolnikami, kłamców, krzywoprzysięzców i [dla popełniających] cokolwiek innego, co jest sprzeczne ze zdrową nauką, w duchu Ewangelii chwały błogosławionego Boga, którą mi zwierzono.
1 Tm 1:8-11

a coś poza cytatami z biblii masz?
tylko częściowo jestem wierzący i cytaty z biblii dowodem dla mnie nie są

jeżeli nie przekonują cię Słowa samego Stwórcy, to nic cię nie przekona

nie no coś na pewno mnie przekona
np badania, proces wychowywania dzieci przez pary homoseksualne, wpływ na świat czy coś

Rozmowa o niczym....

zgorszenie publiczne i deprawacja młodzieży to nie jest 'nic'

"Lecz kto by się stał powodem grzechu dla jednego z tych małych, którzy wierzą we Mnie, temu byłoby lepiej kamień młyński zawiesić u szyi i utopić go w głębi morza."
Mt 18:6.

Pytanie brzmi czy wystarczy sznura i kamieni na wszystkich zboczeńców atakujących dzieci.

okej rozmyślałem nad tym ostatnio
nie mogę wierzyć w tekst boży jeżeli był zmieniany podczas przekładów na inny język
minęło tyle lat że jest to bardzo możliwe

osobiście znam jeden przykład błędu w tłumaczeniu wg Biblii Tysiąclecia - a mianowicie zamiast "nie zabijaj" powinno być "nie morduj"

na temat przekładów Biblii jest sporo literatury, zachęcam do przeczytania. Nad tłumaczeniem pracowali najbardziej wykształceni ludzie, którzy starając się o wierność oryginalnym tekstom źródłowym, dali różne przypisy kiedy tylko zachodzi jakaś wątpliwość