Czasy rzetelnych ocen już dawno minęły, szczególnie na FW ;) Obecnie opieram się bardziej na IMDB i to już jest gdzieś bliżej miarodajności. Ale wiesz, o gustach się nie dyskutuje i tak, jaram się samolotami i w ogóle klimatem filmu plus laurkową propagandą amerykańską. Niemniej w swojej szufladzie Maverick jest dobrym filmem. Poza tym doskonale gra na sentymencie do pierwszej części. Więc jest to świetnie zrobione rzemisło jak to ująłeś. Jeśli jednak już próbować go porównać do naprawdę dobrych tworów jak np. Casino, Skyfall czy chociażby Forest Gump to już niestety startu nie ma. Specjalnie wziąłem kompletnie różne przykłady bo to tak jest z ocenami na FW. Szkoda, że nie da się oceniać filmu "ogólnie" jak i w "swojej kategorii". A jeśli chcesz zobaczyć coś podobnego w sensie "dużo, szybko, ładnie" zobacz sobie Operation Red Sea ;)

Zgadzam się. Film co najmniej poprawny bez rewelacji.

Polecam Operation Red Sea tez. Tam chociaz wiadomo co gdzie kiedy i dlaczego. Tu niestety mozna miec problem z dowiedzeniem sie, dlaczego Ice jako ojciec syna, ktory lata potem w dwojce z Maverickiem nie wie o jego istnieniu. Niestety nie widze sensu by ogladac poprzednie czesci tego.