A poza tym mnie to nie obchodzi?
Nie wiem. Trudno nie przejmować się tak zupełnie losem swoich bliskich. Mógłbym powiedzieć że mnie to nie obchodzi bo ich wybory są ich wyborami. Ale tak czy inaczej będę pewnie czekał na informacje od nich lub przynajmniej o nich. Nikt niestety tak nie rani jak najbliżsi. Więc...