Aktorstwo drewniane do granic możliwości, brak jakichkolwiek autentycznych emocji. W filmie nie ma ani jednego statysty a jedynie kilku aktorów, którzy zachowują się jakby czytali tekst z kartki. Ochroniarze, chodzą w nocy z latarkami po muzeum robiąc obchód jakby nie mogli zapalić światła. Poziom aktorstwa głównej...