Zastanawia mnie scena, w której przesluchują Sare w psychiatryku. Pokazują jej zdjęcia T-800 z 1984 oraz z dzisiaj. To chyba oczywiste, że wysłano wysłano przeszłość kolejnego Terminatora, prawda?! Mimo to ona nie reaguje, po prostu nie obchodzi ją to. Wiem, że patrzyła się w inną strone, ale przecież wszystko słyszała!
Normalnie to chyba by była zszokowana. W następnej scenie biega sobie po psychiatryku jak gdyby nigdy nic.
Czy ktoś mi to może wyjaśnić?!
Wydaje mi się, że to trochę przez tych psychiatrów. Nie chciała przy nich dalej robić z siebie wariatkę. Jakby powiedziała im co i jak to i tak by to nic nie dało. Dlatego wolała to przemilczeć i sama się z tego psychiatryka wydostać.
Dokładnie. Przecież ona wiedziała że to nastąpi a gdyby zaczęła się tym ekscytować i wariować to tym bardziej uznali by ją za jeszcze bardziej niepoczytalną.