Mam wydanie z wersją kinową na jednym dvd i reżyserską na drugim. W sumie film nic nie stracił bez tych scen. Jako ciekawostki można zobaczyć, ale niczego szczególnego nie wnoszą. Może i dobrze, że je wycięli.

http://www.kmf.org.pl/fx/t2dir.html <<< WERSJA REŻYSERSKA

Wersja reżyserska jakościowo nie ustępuje producenckiej, a może ją nawet przebija. Jest przez nią kilka zbędnych przedłużników, ale wyjaśnia niektóre wątki/sceny i dopełnia te kultowe arcydzieło.

na You Tube jest dostępna wersja reżyserska http://www.youtube.com/watch?v=ZbbP1QpbOSI

Ale przecież wersja reżyserska ma zupełnie inne zakończenie. Gdyby to zakończenie było oficjalne to już nie powstałyby kolejne części.
I właściwie to zakończenie bardziej mi się podobało...

A film genialny 10/10

Wersja Reżyserska nie ma zmienionego zakończenia...Zmienione zakończenie jest dostępne na płycie dodatkowej jako Ciekawostka. Wersja Rozszerzona filmu dodaje nam 25 minut więcej akcji;) tyle w temacie Posiadam owy film z edycji QDVD srebrne opakowanie

Hmm. to jaką wersję mam ja? :) Kurczę, ma 3 różne wydania T2. Polskie DVD, amerykańskie EXTREME Edition i właśnie wydanie z innym zakończeniem zripowanym z bluraya, które jest również rozszerzone o wszystkie sceny wycięte z wersji kinowej.

Tak czy siak, alternatywne zakończenie i tak jest lepsze.

pozdro

Wersja ze zmienionym zakończeniem to ani wersja kinowa, ani reżyserska, tylko wersja specjalna pod pewne wydanie DVD w Stanach.

Właśnie znalazłem to zakończenie i powiem wprost - za słodkie. Dużo lepsza była narracja towarzysząca widokowi szosy w nocy. W oficjalnej wersji, jeśli patrzeć tylko na ten film i nie na kontynuacje, nic nie jest wiadome na sto procent, bardziej niepokojące i pozostawia pole do spekulacji. W wersji alternatywnej wszystko jest w porządku i tylko do narracji końcowej doczepiono tą z wersji oficjalnej.

Witam.Można gdzieś zobaczyć, to alternatywne zakończenie?

Witam. Przypadkiem natrafiłem na Twój post, już kiedyś to widziałem więc poszukałem i jest tutaj do zobaczenia :
https://www.youtube.com/watch?v=JgUsMkbipQQ

Pozdrawiam!

A co czułeś gdy Joanna Szczepkowska oznajmiła w telewizji ,,Proszę Państwa 4 czerwca 89 roku skończył się w Polsce komunizm"??

To chyba nie do mnie miało być? A jeśli do mnie to nic nie czułem. Miałem dwa lata i mało kumałem.

A Ktoś wie co to za scena i w którym momencie ma być w filmie i najlepiej w której minucie ??
https://www.youtube.com/watch?v=SrBZyGCzkyc
Nigdzie nie znalazłem wersji z wgraną tą sceną.....
Jakbym wiedział sam bym dodał tylko nie wiem w którym momencie to jest.
Gdzieś jeszcze kiedyś znalazłem ją w lepszej jakości HD ale nie pamiętam teraz...
Pozdrawiam i Dzięki z góry za odpowiedź!

https://www.filmweb.pl/film/T2+3-D%3A+Battle+Across+Time-1996-10000

Moim zdaniem to naprawdę kiepska praktyka.

Mam wrażenie, że firmy z przemysłu kinowego zatrzymały się mentalnie w innym wieku chyba. Opóźnianie premier kinowych niektórych tytułów o +/- pół roku (np. DUCHY INISHERIN, po czym po miesiącu od POLSKIEJ premiery ląduje na platformie), promocja filmów bez kontekstu (jak mieliśmy oglądać 2-kę Doctor'a Strange'a bez znajomości serialu WandaVision), szatkowanie premier seriali (rozumiem, że przez pandemię niektóre seriale złapały opóźnienie, ale były i takie platformy, co wypuszczały 2 odcinki co 2 miesiące), regionalizacja dystrybucji według alfabetu... Ostatnio na którymś kanale YT o tematyce filmowej słyszałem prześmiewcze określenie "wojna streamingowa" i chyba coś w tym jest. Wędrowanie filmów od jednej platformy poprzez drugą do trzeciej albo wrzucanie filmu na pół roku, a potem totalne zapadnięcie się tego tytułu pod ziemię. Już nie chcę mówić o rewolucji Zaslav'a na HBO i jego sławnym wyrzucaniu produkcji do kosza albo z platformy...

Wracając do tematu. Najgorsze jest to, że ostatnio dorwałem wersję Blu-ray T2.

Ok, widziałem na okładce napis "wersja kinowa", może powinienem był się zorientować, ale czy to w telewizji, czy ekhem, w innych źródłach była wersja z ww. wymienianymi scenami. A chciałem mieć no, dobrą jakość. Czułem jednak, że coś mi się nie zgadza jak dziś załączyłem film, aż do momentu kiedy brakło właśnie momentu z przestawianiem "procka" Arniemu. Serio, to dla mnie jest mega suabe i nie zgadzam się z twierdzeniem, iż nie ma to wpływu na fabułę.