Genialna kontynuacja genialnego filmu. Mnóstwo ludzi uważa ten film za lepszy od jedynki, natomiast ja uważam, że obydwa są genialne. Pierwsza część to było coś nowego, ten klimat, aktorzy, fabuła i wszystko inne. Dwójka, to coś niespotykanego w kinie - dorównuje pierwszej, a momentami nawet przewyższa (na gorąco mogę jeszcze powiedzieć, że tak samo jest z "Aliens", "Ojciec Chrzestny 2" i "Mroczny Rycerz"). Znowu aktorzy spisali się rewelacyjnie: Linda Hamilton jako Sarah Connor, Arnold jako dobry Terminator, Furlong jako John Connor (zagrał tak, że łatwo można było uwierzyć, że to on będzie w przyszłości dowódcą ruchu oporu), a także Robert Patrick jako zły Terminator. Efekty powalają, moim zdaniem film również ma taki magiczny klimat, chociaż trochę różniący się od tego z pierwszej. Dla mnie osobiście film bez wad. Cameron stworzył genialny film, powiedziałbym, że jeden z najlepszych w historii kina akcji.
pozdrawiam i zapraszam na mojego bloga.