Ale jest tu "arcyhomoerotyczna" :p sekwencja gdy dwóch osiłków (gołe klaty na wierzchu) wyskakuje z ciężarówki dzierżąc, jeden siekierę, drugi piłę mechaniczną i zaczynają rozwalać auto w drobny mak. Pewnie nie bez powodu zaatakowali też kobietę ;D

Często ci się śnią geje? Bo prawie o niczym innym nie mówisz i wszystko ci się z nimi kojarzy. Przyznaj się w końcu do swojej (do tej pory głęboko skrywanej) prawdziwej orientacji seksualnej, bo strasznie się męczysz.
Odwagi! Jesteśmy z tobą!

Nie kojarzę, aby mi się śnili, ale mogą - znajomi się w końcu czasem śnią. A czemu pytasz? Moja orientacja nie jest skrywana i nie jest akurat homoseksulna, choć ch*j wie, może jestem bi i nie wiem o tym do końca (miewałem takie kminy, ale jakoś powątpiewam). Tak czy siak nie skrywałbym bycia gejem, nie miałbym raczej powodów, bo zadaję się ludźmi, którzy to w pełni akceptują.. Ale muszę Cię rozczarować: mimo, iż podobają mi się niektórzy faceci, to Ty jesteś kompletnie nie w moim typie.
Nie wiem, czy próbujesz być homofobiczny, czy może mi zarzucić homofobię, ale w obu przypadkach to wiesz... heheszki XD
Anyway, o gejowskich konotacjach Davida w wspomniałem nie dlatego, że mam coś przeciwko, tylko dlatego, że miewają wpływa na jego kino. I niestety niezbyt pozytywny, bo kino o ludziach LGBTQ+ chętnie oglądam, ale David ma do zaoferowania w tej materii jedynie niezbyt ciekawe softcorowe zapędy, które nagminnie wplata w swoje horrory klasy b. Nie pamiętam dokładnie tego filmu, ale z tego co wnioskuję z mojego - jak zwykle - topornego komentarza, uznałem, że jego doświadczenie z kinem gejowskim mogło mieć, w kontekście fabuły, wpływ na dostanie roboty w spadku po Kenie Russellu. Ale to może być totalna bzdura - nie wiem, bo nie pamiętam ani filmu ani moich wrażeń. I tak trochę mam to gdzieś - też odradzam wczuwanie się w moje wypociny.

A z gejami kojarzą mi się niektóre softcorowe sceny w filmach Davida, motyw zamordowanego geja w filmie omawianym, jak również jego autentycznie i otwarcie gejowskie kino (w tym regularne porno, np.  "Good Men Go Bad"). Dla Ciebie to "wszystko"?

PS: jak mi się przyśnią jacyś geje, lub jak w końcu zrobię z facetem coś więcej niż buzi w usta, to dam Ci znać na priw :*

Hmm ..., przydługa ta odpowiedź, jak na kogoś, kogo nie dotyczy ...

No wypowiadasz się na mój temat, to chyba mnie dotyczy XD Ale ja serio nie wiem, czy Ty mas coś do gejów, czy raczej sugerujesz, że ja mam. A może do mnie zarywasz? XD pozdro

Haha, pięknie zgasiłeś tego peta :) Aż dodałem temat do "obserwowanych".