moja nieśmiała propozycja hasła reklamowego, pro publico bono, na okładkę i w razie, gdyby planowano wypuścić tę pozycję na dvd: my wife. i think i keep her.

i ciepła komedyjka,a dodatkowy smaczek to arcyprzystojny Matt

On nie postanowił sie z nią ozenic tylko wydac ja za mąż............

Film można odebrać dwojako: jako zwykłą komedią romantyczną albo jako zabawę psychologiczną którą nazwałbym "nieprzewidywalnagrascenarzysty".
Tylko psychologicznie spostrzegawcza osoba zauważy przekorę scenariusza - testowałem na znajomych i wyszedł bardzo nikły wskaźnik obioru filmu w ten sposób.

Fantastyczna jest ta...

Film można odebrać dwojako: jako zwykłą komedią romantyczną albo jako zabawę psychologiczną którą nazwałbym "nieprzewidywalnagrascenarzysty".
Tylko psychologicznie spostrzegawcza osoba zauważy przekorę scenariusza - testowałem na znajomych i wyszedł bardzo nikły wskaźnik obioru filmu w ten sposób.

Fantastyczna jest ta...