Fajny na leniwe niedzielne popołudnie. Szkoda tylko, że w sumie rozwałka jest dość mała i nie ma prawie walki wręcz, no ale Liam ma już swoje lata i nie ma co od niego wymagać akcji w stylu Johna Wicka. Zastanawiam się czy z nim wszystko ok, bo taki jakiś chudy i żylasty się zrobił na starość...