Ja również czekam, ale oby Coppola nie popełniła tak nudnego filmu jak "Maria Antonina". Tym bardziej, że jej bardziej utytułowany ojciec już właściwie odchodzi na emeryturę, trochę w niesławie, ale co zrobic.
I ja, i ja też :) Coppola jest bezbłędna, więc zobaczymy, co tym razem nam zaserwuje.
Dziś w nocy na trójce (radio) kobietka mówiła, że premiera ma być pod koniec grudnia... No to czekamy :):)
W "Gazecie Wyborczej" wyczytałem, że film jest podobno bardzo dobry. Sofia powraca do formy z "Między słowami''.