Tak, w sztuce tresć bywa równie rewelacyjna co forma, nie pomylilem się przy pisaniu, tak w sposób zamierzony napisałem. Wyobraźcie sobie, że w Krainie Ślepców pojawia się widzący, ktory chce wykorzystać w polityce Krainy to, że widzi. Taki jest ten film, zwraca nam uwagę na to, jak stalismy się ślepi, pozwalając sobie na aborcję, która wyrywa człowieczeństwo z korzeniami. Formalnie ten film zaciekawia mimo czarno-białych kolorów, ale podkreślam, puenta porusza do głębi. Temat wstrząsa. Tak, w świecie rozpraw doktorskich o formie ja krzyczę o treści.