Już pierwsza część wywarła na mnie ogromne wrażenie. Dwójka jednak zdołała wejść na jeszcze wyższy poziom. O wile lepsza fabuła, efekty specjalne i cała otoczka tego filmu. Pierwsza odsłona była niezła, ale tam wszyscy już mieli talent, a główna walka toczyła się o ratowanie teatru. Tym razem wszyscy członkowie teatralnej krupy muszą wznieść się na wyżyny swoich umiejętności, opuścić swoją strefę komfortu, pokonać swoje lęki i słabości, aby zdobyć światową scenę oraz zagraniczną rozpoznawalność. Tym razem ekipa Moona pomimo odrzucenia ich przez krytyczkę nielegalnie dostaje się na casting. Za pomocą drobnego kłamstwa udaje im się wstępnie wygrać przesłuchania. Muszą tylko przekonać byłą gwiazdę Rocka, aby z nimi wystąpiła. Oczywiście podczas rozmowy wstępnej zapomnieli wspomnieć, iż nawet go nie znają. Dodatkowo do zrealizowania jest bardzo trudna scenografia z utrudnionymi zadaniami. Rosita musi pokonać swój lęk wysokości, Johny w szybkim tempie musi nauczyć się tańczyć, Meena musi przełamać swoją nieśmiałość do sceny pocałunku, a na dodatek trzeba ustalić pobyt gwizdy rocka. Problemy zaczynają się piętrzyć, a czasu jest coraz mniej. Czy ekipa misia Koali znów wybrnie z tego bez szwanku i spełni swoje marzenia ??? Rewelacyjna pozycja 8/10.