Pewnie, ze brakuje swiezosci pierwszej czesci, ale to naprawde rozrywka na fajnym, wesolym poziomie. Trzeba pamietac, ze ostatecznie animacje, tworzy sie dla dzieci. Pewnie, ze jesli ktos ma wysublimowane gusta- a to nic zlego!- to feria barw i wspolczesnej muzyki moze mu sie podobac. Ja popkulture biore z calym, dobrym i zlym inwentarzem, dlatego film mi sie podobal.
pełna zgoda, ale ja się tylko zastanawiam, że skoro te animacje są dla dzieci, to po co tam zamieszczać kilkukrotne groźby śmierci, a co gorsza wykonanie takiej groźby? nie można było innej groźby tam umieścić? tego w tej popkulturze nie rozumiem