Wspaniały wzruszający film. Prwdziwe arcydzieło trójkiaktorów: Bondarczuka, jego żony Iriny Skobcewej i małego chłopca. To film z gatunku tych o którycvh chciałoby się powiedzieć: zobaczyć i umrzeć. Do tego jeszcze scenariusz autorki książki Wiery Panowej.
Dobrze że macie ten fim w bazie. Tylko wiecie co mnie wkurza w tym portalu? Pisownia typy Boris Chaikovsky. Czyżby Borys Czajkowski było nieprawomyślne? To może zaczniecie również pisać: Ian Mackhulsky albo Malgodjata Kodjookhovska?
Nigdy nie słyszałem o tym filmie, ale po takim poleceniu z pewnością obejrzę!
Niestety Filmweb ma dużo wad. Dziwna pisownia nazwisk? Tak samo jest z tytułami. Dlaczego oryginalny tytuł to "Seryozha" a nie "Сережа", skoro to radziecka produkcja? Wszystkiemu jest winne to, że Filmweb przyjął politykę zżynania wszystkiego z anglojęzycznej Internet Movie Database, zamiast transliterować oryginalne nazwy na język polski...