Taka inna wersja Oszukać przeznaczenie. Nie ma tu żadnych spektakularnych efektów i śmierci ale sam film zrobiony jest poprawnie, nie razi jakoś gra aktorska. Nie pasował mi ten ojcem Clare który wyglądał bardziej jak jej kolega.

Niewykorzystany potencjał tych życzeń. Nie wiemy jakie życzenia wypowiadała matka Clare co można było ciekawie rozwinąć w fabule. Nie wiadomo tez w jaki sposób skrzynka z jednego śmietnika przeskoczyła do innego. Że miał ja ten facet od spalonego domu? Ale to jest naciągane że tak przez przypadek znów wróciła, tzn ojciec ją znalazł w innym koszu. Nie widział tej skrzynki? Nie rozpoznał że była wcześniej w domu? ...

Trochę męczył ten film swoją gimbazowatością. Życzenia w stylu chcę mieć chłopaka, chce być najpopularniejsza w szkole ... itp pierdoły

Taka ciekawostka oglądając ten film i motyw z rozdrabniarką w zlewie pomyślałem że już to gdzieś widziałem, a jeszcze w ten sam dzień leciał Halloween 20 lat później w tv i co właśnie było to :) Chociaż wydaje mi się że widziałem to jeszcze w jakimś innym filmie.