no wiec zabijala ta dziewczyna, co sie opiekowala nauczycielka. w rzeczywistosci otrula swoich kumpli. wersja ze zabijal niesmialy chlopak (ktory wogole nie istnial w rzeczywistosci) to wersja opowiedziana przez nia policjantowi w szpitalu, tak aby sie niejako oczyscic (bo przezyla tylko ona) i skierowac sledztwo w slepy zaulek. dzieki za napisy.

no tak ale w takim razie po co to w ogole(sceny polowania na nich i zabijanie)zostalo pokazane w filmie?dla zmylki widzow???dziwny jakis sposob

aha i czy syn nauczycielki- pan kroliczek;) w ogole istnial?

Tak, istniał. Powiedziane było kilkukrotnie, że zaginął. Co się z nim stało? Tego już nie wiadomo.

Wersja dla policji była taka a nie inna, gdyż w filmach azjatyckich tradycyjnie musi być upchnięty drugi finał, zaskoczenie i podobnie jest tutaj... ale nikt się chyba wcześniej nie zorientował?

Propnuję obejrzeć film po raz drugi i przypatrzeć się na gesty głównej bohaterki, wszystko będzie jasne.

dokładnie tak jest jak mówi telside i dux , ale na początku filmu jest pokazane jak te ofiary są w tej piwnicy zamordowane,jak policja wchodzi i na to patrzy, czyli ta dziewczyna która zabijała musiała je tam przenieść i tak poustawiać racja?

ogólnie film na 6 ale za zakończenie 7++! dobry film polecam

no i na końcu ona wywlekła tą kobietę ze szpitala nad pomost, w tym samym czasie co policja poszukiwała niby tego chłopaka, i na końcu ta dziewczyna sama się utopiła!

A ja mam jeszcze pytanie: dlaczego ona pomordowała tych ludzi? Rozumiem ze miała halo do tej nauczycielki (co wyjaśnia się na tym molo), ale jaki miała motyw żeby wyciąć w pień cala ta wesołą gromadkę? Kwestia tego że miała nasrane we łbie, czy oni też jej jakoś zaszli za skórę, a ja coś przeoczyłem?

moim zdaniem, była zazdrosna o to,że ich dobrze traktowała,że wyszli na ludzi. Wszystkie ich skargi na nauczycielkę, to były jej zarzuty wobec jej zachowania: to ona dostała 1 miesiączki (i nie tylko)w klasie, wszyscy się z niej śmieli co mogło mieć największy wpływ na jej zachowanie wobec tych ludzi; była przy tuszy; biegła na zawodach (dostała drogie buty na które nie było stać jej matkę) i zawiodła; zrobiła laurkę z której się wyśmiewała. Wszyscy których wymordowała mieli odwiedzać ta babkę co rok i jeśli dobrze słuchałam wszyscy byli przy kasie co wynika ze wspomnieć było ważne dla tej babki; oczekiwała drogich prezentów czy wspomnianych kopert z kasą.
Miała 'nie po kolei' przez te wszystkie lata od czasu wypadku trzymała matkę w domu i zachowywała się,jakby żyła. Nie miała komu sie zwierzyć, nigdy nei wyparła z siebie tych trudnych wspomnień i nie pogodziła się z przeszłością. Z czasem rodziło sie w niej poczucie zemsty,wobec tych którzy osiągnęli to co chcieli niekoniecznie czystą drogą (przekupywanie nauczycielki).
Ja mam pytanie wobec tego chłopaka w czarnej skórze, wedle imaginoweanej historii był molestowany przez tą babkę, myslę,że ona tego nei wymysliła,a wy?