Zgadzam się z tobą. Film w swojej kategorii jest ciekawy i przyzwoicie zrobiony. Zdziwiona jestem tak negatywnymi opiniami. Nie wiem czego oczekiwały osoby które ,,Zmierzch" tak mieszają z błotem. Przecież to baśń dla młodzieży, film fantasy, a nie jakieś wybitne psychologiczne dzieło. To film, który się ogląda dla rozrywki, dla całkiem fajnych efektów, dla chwilowego oderwania się od rzeczywistości a nie po to aby rozmyślać nad sensem życia. Myślą, że co niektórzy zdecydowanie przesadzają.

Głównym powodem nienawiści do Zmierzchu są :
- denne aktorstwo
- efekty specjalne są nie do zniesienia
- fabuła jest, ale nie jakaś specjalna, ot taka pulsowa
- dialogi typu ,,Ale co Edwardzie" i tak dwadzieścia minut
- głupota głównej bohaterki i nieuzasadniona miłość
Niemniej zgadzam się z tym, że określenie ,,denny film dla nastolatków" jest obrazą. Niestety przeciwna strona reaguje tak samo. Ile naczytałam się komentarzy ZMIERZCH i serduszka. Gdy taką osobę spytało się dlaczego się jej podoba ten film to albo pojawiało się ,,zamknij się" i ,,bo tak" albo nie mogły przedstawić swojego argumentu. Oczywiście nie wszyscy tak piszą.

Mało jeszcze filmów dobrych widziałeś to może i nie masz z czym porównywać. Zmierzch przedstawia idiotyczną historię, rozwleczoną na nie wiadomo ile godzin ($). Nie dość, że jak żaden inny film kala filmowy motyw wampirów, to jeszcze aktorstwo jest w większości na żenującym poziomie. Nie powiem z pilotem w ręce, przewijając tak że całość zamyka się w około 15 minutach da się obejrzeć ale nic poza tym. Głupie filmidło dla głupich nastolatek i tyle w temacie.

Właśnie o takich ludziach jak ty napisałem ten komentarz ("Nie powiem z pilotem w ręce, przewijając tak że całość zamyka się w około 15 minutach da się obejrzeć ale nic poza tym.") :) Zapewne Ty widziałeś już tyle dobrych filmów, że gdybyś wyreżyserował własny byłby na poziomie filmów Tarantino... Pozdrawiam wybitnego krytyka!

Chwali się, że dostrzegasz własne niedostatki tylko w ten sposób można liczyć na rozwój:)
Widzieć dobre filmy a mieć talent Tarantino to nie to samo niestety ale i tak dzięki za komplement:)

Przecież ten film jest genialny takiej głupoty na ekranie dawno nie widziałem, jak np. dziecko w CGI to jest po prostu komedia.

Trzęsiesz się wtedy jak galareta czy osika?