A mnie właśnie to co ty uważasz za ważne w Zmierzchu irytuje.

Irytuje mnie to doskonałe małżeństwo, ta znosząca wszelkie przeciwności losu przyjaźń z Jacobem, ta nigdy nie kłócąca się rodzina, ten cały idealny świat.
Ja nie wieżę w takie rzeczy, takiej doskonałości nie ma, dlatego właśnie uważam, że zmierzch jest dla głupiutkich dziewczynek które wierzą, że pewnego dnia spotkają swojego wiecznie kochającego księcia, ułożą sobie z nim życie i będą żyć wiecznie w idealnym świecie.
Ja jestem realistką i wiem, że nigdy coś takiego się nie zdarzy, zawsze na drodze staną jakieś przeciwności losu z którymi można sobie poradzić albo i nie.

Dobrze,ale człowiek będący z góry nastawiony,że w świecie brak miłości nie będzie chciał jej poszukiwać. A tak potrafi wydobyć piękno z uczucia.Na pewno ludzie są nastawieni na to,iż idealnie nie będzie. Tutaj w pewnym sensie ta miłość jest trudna,bo Edward najchętniej by Bellę zabił.A musi żyć z tą chęcią.,To nie łatwe.Moze odległe od prawdziwego życia,ale człowiek też uczy się ze własnie w naszym życiu są chwile kjiedy nie akceptujemy wyboru naszego wybranka. Dziewczyna napisała to co widzi w tym pięknego.Ale myślę,że też poznała inne strony takiego małżeństwa.

Miłości nie trzeba poszukiwać bo kiedy przyjdzie na nią czas to sama przyjdzie.
Małżeństwo tak jak napisałaś jest piękne ale nigdy nie jest idealne nigdy nie można mieć kochającej rodziny,zawsze i wiecznie kochającego męża, cudownego domu, mnóstwa pieniędzy właśnie to jest denerwujące w Zmierzchu, ta bijąca z niego naiwność a później takie osoby które wierzą, że prawdziwa miłość to taka ze Zmierzchu przeżywają potworne rozczarowanie.

bez przesady tam nie było tak idealnie - rozwiedzeni rodzice itp :P

Ten film jest równie mdły i prosty, co wasze pseudofilozoficzne wypowiedzi o miłości...

Wiesz co?dzieki ,ze to napisałaś. Ciągle czytam takie niewymierne komentarze,że ta saga to głupota(szczeg od str ludzi co tego nie czytali) i ze nie warto wogóle sobie tą książką zaprzątać głowy. A uważam,że to wielki błąd.
Ta saga uczy,że są właśnie osoby bezpłciowe,bez marzeń bez własnych ideologii ,które jednak mają serca i wrażliwość.Do tego widać jak pewien bodziec potrafi ich zmienić w osoby ,które walczą o swoje. Niekoniecznie wampir ,który nie istnieje a nawet druga osoba,która się zatroszczy o nią samą. Piękna psychologiczna książka,która uzaleznia i jest miłą lekturą,która daje porwać się w świat po części magii a po części refleksji.
Świetny post,cieszę się,że nie tylko ja mam refleksje nad tą książką!
POZDRAWIAM CIĘ GORĄCO!:)

dzięki i nawzajem : )

Zakładałaś już chyba taki temat. Albo to może Marry

To ja coś podobnego złożyłam. Ale im wiecej takich tematów tym lepiej :)

trudno się z tobą nie zgodzić

Wszystkiego najlepszego z okazji urodzin. Zdrowego sexu i oby twój facet dostał porządnej ejakulacji i zdrowo się w ciebie spuścił.

Jesteś mdła jak ludzka stonoga.

Jesteś śliczna. Mogę cię zaprosić do grona znajomych?

Lubisz się opalać na plaży topless? Masz spiczaste cycki?

Przyjmij proszę moje zaproszenie do grona znajomych. Jestem twoim fanem.

to pani
https://www.filmweb.pl/user/Gwardia_Warszawa/blog

Po 8 latach nadal zgadzasz się z tym co napisałaś? Pytam z ciekawości :)

Utożsamiasz się z taką bezpłciową postacią? Gratuluję

Nie napisalam że z kimś się utożsamiam.Nie rozumuiesz sensu odpowiedzi.Napisałam,że wcześniej uważałam,że zazwyczaj wg mnie takie osoby są nijakie,a autorka pokazała,że znajdując swój cel w życiu,a raczej swoją drogę zmieniają się.

Chyba sobie żartujesz-_- Nie ma osób "bezpłciowych" i nijakich po prostu nie ma. Taka Bella i Edzio wytwory bez charakteru bez jakichkolwiek celów w realu nie istnieją. Każdy człowiek jest inny, każdy też ma coś wyjątkowego w sobie. Za mało ludzi cenisz jeśli ich porównujesz do postaci z tej książki. Sorry ale dla mnie to zwyczajna obraza>.> dla różnorodności jaka w nas istnieje. Ponadto każdy człowiek ma jakąś pasję czy marzenie oraz każdy do tego dąży bo nasz gatunek tak jest skonstruowany. Nie tylko zresztą nasz, zwierzęta również mają swoje charaktery i pewnego rodzaju zainteresowania.

W Zmierzchu nie ma postaci z charakterem, nie ma również postaci realnych są tylko narzędzia o jednym celu. Tym celem jest zwyczajny popęd seksualny i nic więcej-_- Co doskonale pasuje bo książka powstała z najnormalniejszego w świecie erotycznego snu Meyer. Autorka nawet nie zadała sobie trudu by rozróżnić swoich głównych bohaterów. Oboje są dokładnie takimi samymi nudnymi, jedno torowymi i pustymi za przeproszeniem glutami różniącymi się tylko płcią.

A i tak książka jest psychologiczna xD jest wręcz doskonałym studium dla psychologów na zasadzie "ile zaburzeń można znaleźć na zdanie". No i jest świetnym podręcznikiem dla autorów jak nie tworzyć i nie pisać postaci, idealna wręcz. I to się wiąże z tym co zawdzięczam Zmierzchowi. Dał mi on bowiem większą pewność siebie jeśli chodzi o moje własne postacie w komiksie jaki tworzę bo wiem, że udało mi się przynajmniej stworzyć coś lepszego xD

Coz.. Ja sie z żadna z Twoich wypowiedzi nie zgadzam.Jak nie znasz osób bezpłciowych ,które skrywaja jakiekolwiek swoje plany..to mi przykro ,być może Ty sobie nie zadałeś trudu żeby wyjrzeć ponad swoich znajomych;) Tyle mam do powiedzenia.Nie bede dalej dyskutować..bo to nie ma sensu.Mogłabym się kłócić do rana.Książka jest dla Ciebie beznadziejna.Trudno. Nie musisz tego czytać,ani sobie nawet zadawać trudu,żeby wybić to innym z głowy.Sam napisałeś,że ludzie są różni.Mi się podoba,niektórym też.tyle w temacie,pozdrawiam.

A może ty jednak nie poznałaś zbyt dobrze tych "bezpłciowych" znajomych jeśli uważasz, że są bez charakteru? Sorry ale znam wiele osób i nie ograniczam się tylko do swoich znajomych i nigdy nie nazwę nikogo nijakim bo zwyczajnie takich osób nie ma. Jak się człowieka lepiej pozna to samemu da się o tym przekonać.

I w jaki sposób osoby, które nie są wylewne są bezpłciowe, matko to typ charakteru nie każdy wypapla ci wszystko o sobie i swoich planach 0_0 ale to go nijakim nie czyni. Do tego wiesz co znam taką osobę i to dość dobrze, właśnie ci ona odpisuje na posta>.>

Ale mogę napisać co o tym myślę, nie? I bardzo chętnie to robię. No i gdzie ci powiedziałam byś tego nie lubiła? Nie zgodziłam się z nazywaniem ludzi bezpłciowymi i nijakimi bo to jest obraza jak dla mnie-_-

Może pisze takie głupoty bo według niej Zmierzch skrywa w sobie prawdę objawioną, w końcu napisała "Piękna psychologiczna książka,która uzaleznia i jest miłą lekturą,która daje porwać się w świat po części magii a po części refleksji."
>.>
Psychologiczna książka.. ludzie trzymajcie mnie...

Omg co Ty pieprzysz człioweku ?Bo jak czytam Twoje mądre' wypowiedzi to mi się krew w żyłach burzy. Skąd wiesz czy czytałam czy nie? a Ty się kwapiłeś/bądz aś do przeczytania wogóle tej książki?
Wypwiadasz się dzieciaku o czymś o czym nie amsz pojęcia bo pewnie przeczytane Twoje lektury z polskiego są nawet żadne, rzucasz się na rzekome wspaniałe książki ,a wątpię żebyś cokolwiek mądrego jednak przeczytał skoro nawet nie potrafisz odpowiedniej krytyki zastosować,tylko dyskutujesz jak mała dziewczynka co jej ciastek brakuje.Nie wprowadzaj mnie w stan zdenerwowania.Lepiej będzie dla Ciebie.

a Ty Ryuki co?alfa i omega przepraszam serdecznie ?Archetyp osobowości i inne cuda?tez mogę Ci sypnąć z grubej rury cwaniackimi słówkami ze słownika. Masz się za lepszego? A skąd wiesz co okimś się da powiedzieć jak oboje książki nie CZYTALIŚCIE I NAWET SOBIE TEGO TRUDU NIE ZADALIŚCIE?NA huragan się wypowiadacie ludzie?Bo ktoś za tym szaleje i ktoś skontruował film tak a nie inaczej to już ględzicie na temat książki?

Ludzie przestańcie KPIĆ Z CZEGOŚ CZEGO NIE CZYTALIŚCIE,bo to wasza inteligencja w tym momencie wpasuje się jedynie w tandetne mrowisko,które byle kto rozkopuje swoim kaloszem.
Zerem to może jesteś Ty sieroto boża,chociaż szkoda anwet tego określenia użyć do osoby co się popisuje i się tym chełpi. Idiotami a Ciebie kim można?Idiotami nazywasz wymyślonych przez autorkę ludzi?
Pomyśl co piszesz,a nie walisz co ślina na język Ci przyniesie. Chyba Ci się wszystko w biednej główce miesza.
Bardziej ubogich ludzi w inteligencję czy nawet odpowiednią percepcję i uwagę nie widziałam od was razem. Nie chcecie czytać,wam się nie podoba to prosto i pospolicie- wynocha. ;] A nie musicie tylko jeździć jak taki pusty i standardowy polak po wszystkich bo wy jesteście wszechwiedzący i chcecie wspaniałomyślnie wskazaćdrogę zagubionym jaka to książka dobra a jaka nie dobra.
Się odzywają najwięksi frustraci, smażący tyłki przed komputerami.Rzeczywiście z was powinni być ogromni Bogowie i wzory dla innych.
Tyle skończę,szkoda mi nerwów na pustaki,którym się niczym nie da wypełnić.Siedzcie sobie w swoim świecie i nie zawracajcie ludziom gitary.

W tym momencie twój cały komentarz idzie do skreślenia. Wydaje mi się, że nie masz pojęcia o czym i do kogo piszesz.

>Ludzie przestańcie KPIĆ Z CZEGOŚ CZEGO NIE CZYTALIŚCIE,bo to wasza inteligencja w tym momencie wpasuje się jedynie w tandetne mrowisko,które byle kto rozkopuje swoim kaloszem.

Dla twojej wiadomości wszyscy tu czytaliśmy te książki, więc w czym widzisz problem? Na jakiej podstawie stwierdzasz, że ktoś ich nie czytał? Jesteś śmieszna.

>Zerem to może jesteś Ty sieroto boża,chociaż szkoda anwet tego określenia użyć do osoby co się popisuje i się tym chełpi.

Jeśli chcesz z kimś prowadzić normalna rozmowę, to przede wszystkim wyrażaj się w ludzki sposób a nie jak rozpuszczony bachor.

>Się odzywają najwięksi frustraci, smażący tyłki przed komputerami.Rzeczywiście z was powinni być ogromni Bogowie i wzory dla innych.

Serio? Bo to określenie pasuje do ciebie, wypisz wymaluj radyjko_15 :)
zapewniam cię, że nikt tu nie jest sfrustrowany bardziej od ciebie ani nikt nie chce nikogo pouczać, za to ty zachowujesz postawę pseudo inteligenta, który wszystkim chce wytknąć błąd.

>Tyle skończę,szkoda mi nerwów na pustaki,którym się niczym nie da wypełnić.Siedzcie sobie w swoim świecie i nie zawracajcie ludziom gitary.

Myślę, że tego nie trzeba komentować.

>Nie wprowadzaj mnie w stan zdenerwowania.Lepiej będzie dla Ciebie.

uuu wiesz, Moai się tym nie przejmie, ona ma inne lepsze rzeczy do roboty niż wysłuchiwanie takich głupot. Tak samo Ryuki.

>Wypwiadasz się dzieciaku o czymś o czym nie amsz pojęcia bo pewnie przeczytane Twoje lektury z polskiego są nawet żadne...

Wytłumaczysz mi proszę co to znaczy "przeczytane Twoje lektury z polskiego są nawet żadne" ???? -.-
Jestem ciekawa co u ciebie w szkole oznacza ten zwrot ????

Tak jak powiedziałam,rozmowa zakończona :)Pozxdrawiam

PS: Głupot ,śmieszne ;) Samo siedzenie na tym forum całymi dniami i odpisywanie wam na wasze mądrości to już niezła głupota.Więc kończę;)Wątpliwość ogromna czy ktoś z was cały ten zmierzch przeczytał jak trzeba..
Ja się wyrazam jak rozpuszczony bachor:)? (Nawet idiotami się ich nazwać nie da bo..).Rzeczywiście idiota,bądz głupi to wspaniałe słowa.Te z wyższej półki.
Jeżeli ktoś potrafi się wypowiadać to nie krzywdzi innych.A właśnie wy siedzicie i się wymądrzacie..bo widocznie nic innego do roboty nie macie.
Ja już nie odpisuję,uprzedzam.Nie widzę sensu siedzenia i czekania na wasze wspaniałe wypowiedzi.
I licz się ze słowami,bo nie mam 18 lat.. :/

Przynajmniej umiemy się wymądrzać a ty? Wbiegasz do tematu rzucasz tekstem a jak ktoś ośmielił się nie zgodzić dostajesz furii i ryczysz jakby ktoś lizaka ci ukradł. Takie zachowanie niestety wiele ci nie przyniesie.

No i co z tego, że nie masz 18 lat. Takie straszne słowa użyła, że cię zdeprawowała xD

>Samo siedzenie na tym forum całymi dniami i odpisywanie wam na wasze mądrości to już niezła głupota.

Dobrze, że umiesz przyznać się do błędu ;)

Wiesz ona jest całkiem zabawna z tym wielkim rykiem jaki przedstawiła xD Zresztą nazywać kogoś dzieciakiem mając mniej niż 18 lat, wow. Dlatego chętnie zwrócę na nią uwagę ;) poza tym teraz mi się akurat nudzi.

Bo się nudzi.. pisanie postów.
I to jest właśnie wszystkich komentujących jednotorowość.. Nie mam 18 lat nie oznaczało,że mam poniżej 18. No cóż,ale skoro mam wpisane _15 to muszę mieć 15 lat prawda ;]?
Eh.
Dobra ludzie, ciśnijcie dalej ;) tragedia..

laska se ne wpina i ne wydyma sa <3

Nie wiem kogo ma to zmartwić, że automatycznie stwierdziłam i pewnie nie tylko ja, że masz poniżej ( za co szczerze żałuję bo obraziłam tym nastolatków )xD Nie wiem może to przez to, że piszesz takie bzdury. No i, pewnie każdy się patrzy na cyferki przy nicku, a jakby to inaczej.

No to teraz jeszcze bardziej nie łapię twojego jęczenia o wiek zwłaszcza, że co niby 18 lat to jakaś magiczna granica gdzie po jej przekroczeniu człowiek nabiera uczulenia na pewne słowa czy coś. Bo ja u siebie takich objawów nie stwierdziłam, może powinnaś iść do poradni alergologicznej? Tak czy siak geniusz twoich postów wręcz mnie poraża xD

A i nie piszę postów bo się nudzę a ripostuję z osobami z którymi wiem, że żadnej dyskusji nie będzie bo się nudzę a to przednia rozrywka.

Wielki LOL, na twoje przekonanie, że my tu się spinamy xD

masz okres ze sie tak wsciekasz ???

Ooo jaka eksplozja, dla ciebie była to eksplozja furii dla mnie eksplozja śmiechu. Ubawił mnie twój post, bo był w 100% niedorzeczny i bezpodstawny.

Po pierwsze jestem dziewczyną, po drugie - oto szok normalnie- PRZECZYTAŁAM CAŁĄ SERIĘ!!! I wiesz co? Jest to to czysta grafomania! Stwierdzam to z czystym sumieniem.

Po czwarte wiesz co to psychologiczna książka? Jest to książka, która faktycznie zajmuje się przypadkami, które wymagają obserwacji pod tym względem - O! Na przykład "Dziwny przypadek psa wieczorową porą". Akurat mam tą książkę na półce u siebie- I wiesz co? Jest to książka o dziecku chorym na autyzm. I książka jest napisana z jego perspektywy, tego co widzi.

I po czwarte przeczytałam wiele książek, naprawdę wiele. W podstawówce byłam molem książkowym, potem w plastyczniaku nie bardzo miałam czasu, ale też czytałam. Moimi ukochanymi lekturami jest Trylogia Sienkiewicza, a na studiach zaczytuję się w przygodach Sherlocka Holmesa. A czytałam naprawdę wiele książek różnego rodzaju. Więc na jakiej niby podstawie stwierdzasz, że nie czytam książek, albo ich nie rozumiem? A! Czekaj! No bo krytykuję Zmierzch! No przecież! W końcu Zmierzch jest jak Biblia... święta księga...

Nie wiem czy jest jeszcze coś do dodania, ponieważ ty ewidentnie nie czytałaś moich postów ani analiz. Ale jak tak bardzo chcesz ze mną porozmawiać to zapraszam na skypa, ja nie mam problemów by się z tobą skonfrontować i ci wytłumaczyć krok po kroku dlaczego uważam, że Zmierzch to okropna okropna strata makulatury. Myślę, że Ryuki też by chętnie dorzuciła kilka słów od siebie, zawsze ma coś interesującego do powiedzenia.

Inaczej, będę ciebie odsyłać do moich wcześniejszych wypowiedzi. Ale dla mnie jest niepojętne jak dziewczyny mogą bronić mizoginistycznej książki, która bardzo dyskryminuje i ubezwłasnowolnia kobiety. Bardzo bym chciała tobie o tym opowiedzieć, o tym i o bardzo wielu innych sprawach.

Jeśli dalej będziesz się tak do nas odnosić, no to pokaże to, że jesteś niepoważnym człowiekiem potraktujemy ciebie tak samo jak Victrish Diablicę :)
I nie bój się, nie mam zamiaru się przejmować takimi postami, zwłaszcza od osoby dużo młodszej i dużo mniej obeznanej w wielu tematach niż ja. Nie żebym ciebie dyskryminowała, ale uwierz mi na słowo jednak lata robią swoje, i człowiek ciekawy świta ciągle się czegoś uczy.

Możesz mi kobieto nie grozić?bo to karalne ;] Traktować to możesz kogo sobie tam chcesz.Nie jestem Twoją koleżanką żebyś tak się do mnie zwracała.
Zakończyłam z wami rozmowę.A wy dalej piszcie na siłę.Nie ptoraficie zrozumieć ,że ja wam dalej odpisywać nie będę bop mam inne zdanie niż wy ? Serio trudno zrozumieć?

Skomentuję ostatni raz.
Nie pdooba wam się książka.Jest pusta beznadziejna i nic nie wnosi.
DOBRZE.
To nie czytajcie, wieszajcie sobie nawet plakaty wbijając w nie szpilki. Wasza sprawa.
Ale można też przyjąć do wiadomości,że są osoby ,które wyciągnęły z książki trochę wiecej niż tylko tandetne love story.
Owszem nie czytam Twoich postów.Wystarczy mi to co odpisujesz,po co mam się zagłębiać w analizę ich ,żeby próbować Ciebie obrazić?
Nie.Ja akceptuję,że ktoś moze w wieku 22 albo 50 lat oglądać anime.Albo,że mu się podoba głupia książka wg mnie. Widać wy po prostu tego nie kumacie,że jest coś co komuś się podoba a wam nie.
Jesteście tacy mądrzy.. a nie trawicie,że jak w muzyce,jeden lubi Biebera a drugi nienawidzi Metaliki.
I jaki sens wymiany zdań albo dyskusji?
Chyba żaden.
Można dyskutować kulturalnie,w sposób miły zakończyć rozmowę.
To wy naskakujecie na wszystkich co mówią,że książka wam się podoba.

Sorry,dla mnie to nie jest normalne myślenie. Każdy ma prawo stwierdzić co chce.Tylko kultura wskazuje,że warto nie obrażać nikogo przy tym.A nie sprowadzić go do parteru,że jest głupi bo to czyta.Jego biznes.
NAJWAŻNIEJSZE żeby on wyniósł z tego coś mądrego dla siebie.
Naprawdę tyle w tym temacie.
I ja niestety odczytuję wszystkie te wasze nagonki w prosty sposób- właśnie takiej niemiłej dyskryminacji.
Dlatego nie odpisuję dalej.
A zdenerwowałam się z prostego powodu-nienawidzę obrażania innych i uważam,że nikomu to się nie należy.

>Możesz mi kobieto nie grozić?bo to karalne ;]

BUHAHAHAHAHAHAHAHAHAHAHAHA uwaga bo radyjko_15 zaczyna sikac w gacie ! ! !

>Zakończyłam z wami rozmowę.A wy dalej piszcie na siłę.Nie ptoraficie zrozumieć ,że ja wam dalej odpisywać nie będę bop mam inne zdanie niż wy ? Serio trudno zrozumieć?

LOOOOOOOOOOOL SERIO NIE ODPISUJESZ ????????? A Z KIM MY ROZMAWIAMY ???????????

:)

no nie masz co powiedziec :D na twoim miejscu tez bym nie miala

Nie grożę tobie, Po prostu powiedziałam, że będziemy się z ciebie nabijać tak jak z Diablicy, czyli parodiować twoje wypowiedzi i ciebie przedrzeźniać. :)
To jest najlepsza metoda na narwańców.

"Owszem nie czytam Twoich postów." A mimo to rościsz sobie prawo do tego by rzucać we mnie epitetami. Piękne.

"Wystarczy mi to co odpisujesz,po co mam się zagłębiać w analizę ich ,żeby próbować Ciebie obrazić?" Lol już i tak mnie wielokrotnie wyzwałaś bezpodstawnie, i wypadałoby byś się zgłębiła w to co mam do przekazania, tak chyba robią poważni ludzie nie? Bo dla mnie to wygląda jak ty usilnie próbujesz szukać zaczepki u osoby, która ma jedne z najbardziej elokwentnych wypowiedzi. Tylko znowu to ciebie stawia to w niepoważnym świetle bo ja potrafię rozmawiać o Zmierzchu i czymś poprzeć moje zdanie, a wrzeszczeć na innych naokoło "Zmierzch jest super! Dupki! Bo tak!".

Reszta to jakiś moralizatorski bełkot. Ty jesteś jedyną osobą, której nie pasuje, że komuś się coś może NIE PODOBAĆ. Naskoczyłaś na mnie bo ja śmiałam skrytykować czyjeś wypowiedzi i fikcyjne postacie (słowo klucz: fikcyjne). Z Jakiegoś powodu potraktowałaś to jako atak osobisty i zaczęłaś mnie zwyzywać. Ja się udzielam wtedy kiedy inni tkwią w błędnym przekonaniu, albo używają złej terminologii/ mylą pojęcia.

Dlatego poprawiam "Zmierzch nie jest klasykiem" "Zmierzch nie jest sagą" "Zmierzch nie jest powieścią psychologiczną".
Ani razu nie obraziłam fana, ale z jakiegoś powodu fani mają nieodpartą potrzebę by we mnie rzucać błotem. Co uświadcza mnie w przekonaniu, że po prostu ujawniam bardzo nie niewygodne fakty propos Zmierzchu, które burzą jego "idealny" obraz.

I nie bój żaby, nie przestanę kpić z Zmierzchu, to sprawia zbyt dużą radochę i wręcz się samo prosi o to :D

Zapomniałam dodać :

".Tylko kultura wskazuje,że warto nie obrażać nikogo przy tym.A nie sprowadzić go do parteru,że jest głupi bo to czyta.Jego biznes."

O IRONIO!!!! I kto to mówi?!!! Odezwała się kulturalna xD

"Sorry,dla mnie to nie jest normalne myślenie. Każdy ma prawo stwierdzić co chce.Tylko kultura wskazuje,że warto nie obrażać nikogo przy tym.A nie sprowadzić go do parteru,że jest głupi bo to czyta.Jego biznes."

"Zerem to może jesteś Ty sieroto boża,chociaż szkoda anwet tego określenia użyć do osoby co się popisuje i się tym chełpi. Idiotami a Ciebie kim można?Idiotami nazywasz wymyślonych przez autorkę ludzi?"

Hahahahahahahahah o i kto to niby mówi xD Może tak najpierw sama do swoich zasad się dostosujesz co?

"Można dyskutować kulturalnie,w sposób miły zakończyć rozmowę.
To wy naskakujecie na wszystkich co mówią,że książka wam się podoba."

Wyrażenie zdania to nie naskakiwanie a próba wciągnięcia drugiej osoby w dyskusję. Gdyby to było to straszne twoje obrażanie to proszę wytłumacz mi skąd się wzięły te wszystkie spokojne rozmowy z fanami jakie były prowadzone w innych tematach?

"Nie.Ja akceptuję,że ktoś moze w wieku 22 albo 50 lat oglądać anime"

Eeee trochę poza tematem ale w tym momencie powiedziałaś coś na wzór akceptowania, że ktoś starszy filmy ogląda xD

Też mam z niej bekę xP

Piękny okaz hipokryzji.

Makabra.No cóż.Nabijajcie się,miło mi ,że komuś poprawię humor;)
Rzeczywiście,ale ze mnie hipokrytka.Chyba się zabiję z tego powodu ;]
Miłego dnia.

Rzeczywiście to ja wszystkich tutaj obrażam,a wy się buntujecie ;] Szkoda,że brak moderatów przy takim nawale postów,bo wg mnie odrazu widać kto z kogo robi idiotę.
A przepraszam,jeżeli ktoś na mnie naskakuje,to nie będę udawała,że tego nie widzę.Odpowiadam na takim poziomie jak ktoś mi.

Grożenie nagonką i śmiech z tekstów.. co za dziecinada.Naprawdę.. A przed chwilą każdy mi próbuje udowodnić,że oczytany.I to ja hipokryzją wieję..

To jest tylko odpowiedź na twoje bardzo złe zachowanie. Ale przecież ciebie wielokrotnie zaprosiłam do kulturalnej rozmowy, dalej mi nie odpisałaś. Można mnie bez problemu na skypie znaleźć.

Na razie dziecinada występuje tylko w twoich postach. No i to ty obiecałaś milczenie a tymczasem non stop odpisujesz :P

>"Grożenie nagonką i śmiech z tekstów..co za dziecinada.Naprawdę.."

Dobra skończ zjeżdżać innych i spójrz na siebie ideale. A ty to co? "Nie wprowadzaj mnie w stan zdenerwowania.Lepiej będzie dla Ciebie." - a to co miało znaczyć?
Nie kompromituj się.

Nie wprowadzaj mnie w stan zdenerwowania.Lepiej będzie dla Ciebie."

Hahahaha: http://i0.kym-cdn.com/photos/images/newsfeed/000/200/420/BRTky.jpg?1321408042