Oczywiście nie dla wszystkich. Bo i skupić się trzeba, i pomyśleć czasami... Jeden z tych niewielu filmów, gdzie dialogi brzmią naturalnie, tzn. jedni wchodzą w słowo drugim, a nie czekają na swoją kolej. Aktorstwo bardzo dobre (Blunt, Baker), ścieżka dźwiękowa pasuje... Słowem - wypasik na weekend.
Właśnie wróciłam z kina i w pełni się z Tobą zgodzę. Bardzo przyjemny film 8/10. Uważam, że wszyscy aktorzy zostali dobrze obsadzeni. Dawno się tak w kinie nie odprężyłam - może dlatego, że lubię powieści Jane Austin? Teraz się wezmę za książkę na podstawie której nakręcono film.