Oglądnąłem i jakoś nie specjalnie przypadł mi do gustu. Jedynie co przykuło moją uwagę to Edward Norton. DeNiro wraz z Brando byli tłem w tym filmie. Dla mnie to był kolejny film o złodziejaszkasz którzy planują skok na kasę w którym to jak zwykle jeden drugiego chce wyrolować. Jeśli chodzi o samego DeNiro to jego wspaniała i bogata gra aktorska skończyła się na filmie Siła i Honor. Chociaż wiem że to "tylko" był film to jednak wydawał mi się zbyt prosty. Jednak nie oceniam tego filmu za totalną porażkę bo bym lekko przesadził. Może zbyt dużo wymagam (cholera wie).
Zgadzam się...Od dłuższego czasu chciałam obejrzeć ten film. W internecie najzwyczajniej nie mogłam go znaleźć. Po tym długim wyczekiwaniu na premierę w Ale kino spodziewałam się chyba czegoś lepszego. Film momentami trochę się dłużył. Ostatnie pół godziny filmu go ratuje. Moja ocena wynika raczej z bdb gry Nortona;)