Całkiem dobry film, fabuła trochę oklepana i gdyby nie moment w którym Norton czeka specjalnie z zawieszonym De Niro to nie domyślił bym się końcówki. Spotkało się w tym filmie pokolenia najlepszych aktorów świata, Brando, jego następca De Niro....no i w sumie Norton może być następcą(a może już jest) Roberta, talent ma niesamowity, a i w tym filmie przyćmił wielkiego De Niro(przynajmniej dla mnie).
De Niro i Norton spotkali się na planie jeszcze raz, film 'Stone' wchodzi do kin pod koniec roku i szczerze powiedziawszy to nie mogę się doczekać:-)
7/10
Przyznam że temat owszem oklepany ale film miło mnie zaskoczył, głównie końcówka, szczerze mówiąc obejrzałem go przedewszystkim na tą znakomitą obsadę: Norton, De Niro i właśnie Marlon Brando. No Edward Norton znów dał jak dla mnie popis aktorstwa naprawdę to jest świetny aktor ! nie widziałem żeby jeszcze w jaki kolwiek sposób, i w jakim kolwiek filmie zagrał w źle, noi w owym filmiku świetnie grał upośledzonego gościa, a zarazem zupełnie normalnego, i bardzo chciwego i pomysłowego choć bohater filmu grany przez De Niro okazał się sprytniejszy od bohatera granego przez Nortona ;) filmik jak dla mnie 8/10 ;)
Problem tego filmu leży w ZBYT MOCNEJ obsadzie. Kiedy mamy na ekranie De Niro i Brando, do tego jeszcze Nortona, spodziewamy się arcydzieła. Tymczasem "Rozgrywka" jest zaledwie dobrym i interesującym filmem sensacyjnym, który z pewnością do kanonu nie przejdzie.
Niestety muszę się zgodzić. Bardzo smuci mnie fakt, że taak dobrzy aktorzy grają w tak słabych filmach. Marnowanie talentu, bo film jak film gdyby nie rewelacyjna gra aktorska to moja ocena byłaby dużo niższa.
Dokładnie Film dobry - ale nie arcydzieło, świetny De Niro, Norton zagrał również bdb - ale czegoś brakło - podejrzewam że reżyseria i produkcja się nie postarała bo pomyśleli dokładnie to samo co my z Nortonem i De Niro nie może być źle, De facto mieli rację film dobry ale nie wybitny - mało brakło a byłby klasyk gangsterski !!!