To mógłby być fajny film. Niestety, zamiast dać trochę akcji, coś z thrillera to chcieli zrobić manifest poprawny politycznie. Wyszło danie jak z pseudo arabskiej kuchni gdzieś w sercu Europy.

przedstawiona historia, Bogu ducha winnego dziennikarza, który znalazł się w niewłaściwym miejscu i czasie. Świetny Bernal w roli Maziara Bahariego i cały film naprawdę trzyma poziom, z każdą minutą poznajemy losy głównego bohatera, które nie są łatwe. Chętnie obejrzałbym teraz dla równowagi film dokumentalny...

Generalnie niezly jesli chodzi o tresc I aktorstwo, natomiast mialem wrazenie ze ogladam film propagandowy produkcji iranskiej. Szkoda ze cala fabula skupia sie na tym dziennikarzu, ktory tak naprawde byl jedynie przykladem lepszego traktowania wiezniow. No coz, byl obcokrajowcem, dziennikarzem ale historia wcale nie...

Przynudza ;) Co tu dużo gadać dzicz i tyle ! Lub jak ktoś woli drabina głupich władzy ...