mam nadzieję, że po kilkuletnim spadku formy Guy Ritchie wróci do poziomu "Snatch" i "Lock Stock..."
A co bylo nie tak z "Revolverem"? Jest swietnym rezyserem, szkoda by robil tylko jeden gatunek filmow...
Nie dadzą chłopinie robić innych filmów po swojemu. Ale spoko podobno się złamał i zrobi z tego trylogię w stylu "lock stock".