czy ktoś w ogóle słyszał o angielskiej mafii ;D
Istotnie, to był napad stulecia. Anglia to taki kraj gdzie każdy może zostać gansterem ;)
Tego typu infantylności nie pozwalają mi (i nie chcę) dorzucić kolejnej gwiazdki.
Musisz pamiętać o tym że to tylko film. Ale zważ na to że dużo ludzi tak robi, tzn idzie na pocztę czy do banku, wybiera grube tysie i chowa do reklamówki czy torebki. ..A Ty jak chciałbyś ukraść dużą gotówkę to obserwujesz bank czy zwykłego szarego człowieka? ;) p.s. chłopy dostali "cynk" że księgowi będą mieli coś czego nie powinni mieć
Masz rację. Takie bzdury nie przystają porządnemu dokumentowi kryminalnemu, bazującemu na faktach. Reżyser powinien się wstydzić za brak realizmu i lekkomyślne podejście do tematu.
...Chyba, że jest to komedia kryminalna, wtedy wychodzisz na derpa.
Bzdury piszesz. Im głębiej w taki światek tym większa gotówka "bez nadzoru" . Znam osobiście kilku takich co w reklamówkach przenosili kasę jakiej w życiu ty i ja nie zarobimy. Jest ryzyko - jest zarobek.
Prostuję: może nie kilku ale trzech, dla uściślenia jeden z kasy swojej spółki wyprowadził 10 dużych baniek (i to w czasach gdy dolar stał 1:2 USD:PLN) inny z kolei 3 mln zł przenosił w torbie podróżnej i przez kilka miesięcy trzymał w szafie...
Jedno jest pewne - jak się nie znasz, to lepiej się nie wypowiadaj na temat realizmu fabuły filmu o tak zwanym "półświatku" ...
Gangsterzy są na całym świecie i nie koniecznie muszą być mafią.
Zapewniam Cie, że w Polsce też sporo baniek zostało przeniesionych w zwykłych torbach, albo reklamówkach (np.Hugo Boss).
Przede mną w banku kilka lat temu babka 0,5 mln do walizeczki dostała (w różnych walutach) i poszła jakby nigdy nic