Dawno nie widziałam tak mocnego filmu, który poruszył mnie tak bardzo, chyba od czasów Amerykańskiej Zbrodni. Polecam ale nie dlatego, że mi się podobał. Był straszny, obrzydliwie prawdziwy, człowiek zaciskal pięści, zamykał oczy i płakał. Bo wiedział, że takie rzeczy się dzieją i nikt nie może temu zaradzić. Labirynt to przy tym bajka!