Film to jakieś nieporozumienie. Nie dość, że przewidywalny, to jeszcze niestraszny, wręcz komiczny. Szkoda czasu...
i tu się zgodzę
najzabawniejsze były te bestie :D pomalowani niebieską farbą faceci w przepaskach
O przepraszam, ma zaletę, kręcony w Polsce, było kilka ładnych ujęć z drona ;)