Witam. Który film uważacie, że będzie miał ciekawszą fabułę, będzie bardziej krwawy, straszny? Wybieram się w piątek do kina i albo pójdę na Prodigy albo na Zakon Świętej Agaty. Który ma większy potencjał? Mimo wszystko chyba lepszy powinien być Prodigy? Jakieś wstępne opinie już są.
Ja idę na " Opętany ". Wstępne recenzje zachodnie już są i Zakon to prawdopodobnie niewypał.
Czekam na prodigy już od dłuższego czasu. Dobry zwiastun. Ciekawe jak będzie z całością
Widziałem Prodigy. Taki średniak na 6. Ma kilka dobrych momentów, przekonująco zagrana też główna bohaterka. Ani nie polecam, ani nie odradzam.
Oba są nie najwyższych lotów. Na papierze lepiej wygląda "Zakon...", ale obejrzałem oba i jeśli miałbym polecać, to jednak w kinie lepiej wypada "Prodigy". Może nawet nie to, że bym polecał, bo jednak schemat goni tu schemat, ale "Zakon..." z kolei zdecydowanie bym odradził jako film głupkowaty, sprawiający wrażenie amatorskiego i zwyczajnie nudny.
Oglądałam obydwa. „Opętany” ma naprawdę ciekawa fabułę, jest trochę krwi, dosyć przewidywalny, ale i tak patrząc na horrory z ostatnich lat-wypada bardzo, ale to bardzo dobrze. Natomiast „Zakon Świętej Agaty” już niezbyt. Zdecydowanie nie jest to horror- zero wątków paranormalnych i nie ma czego się tam bać. Opowieść o zakonie, w którym panują spartańskie warunki, ot tyle. Drugi raz na pewno bym nie obejrzała, ale nie ma tragedii, w tym na pewno lało się więcej krwi. Ja bez zastanowienia wybrałabym się na „the prodigy” :)
Bardziej opowieść o mafii handlującej dziećmi, zakon to przykrywka przynajmniej ja odniosłem takie wrażenie.
,,Opętany" lepszy. Niby dość przewidywalna fabuła, troszkę krwi i kilka naprawdę dobrych momentów. Nie licząc fatalnego zakończenia, które niszczy automatycznie opinię o filmie, całość wypada naprawdę nieźle, szczególnie patrząc na horrory ostatnich lat i w zestawieniu z ,,Zakonem". Miłego piątkowego seansu życzę :)
Dla mnie Zakon lepszy od Prodigy. Dla mojej dziewczyny odwrotnie. Tak więc kto co lubi.
Byłam na oby dwóch filmach lecz dla mnie ciekawszy był Zakon Świętej Agaty z racji tego że filmów nie lubie ogladać dwa razy to na Zakon Świętej Agaty wybrałabym się jescze raz polecam
;)