Po zwiastunie to uważam, że nominacja bardzo możliwa, chociaż patrząc na tegoroczną konkurencję to może być ciężko.

Hmmm a jaka to konkurencja się jawi poza Jessicą Chastain, Meryl Przecenianą Streep? No dobra, jest jeszcze króliczek Akademii - Lawrence, ale ona gra w mystery horrorze, więc nic nie jest pewne.

No, jest jeszcze Rooney Mara za "Mary Magdalene", już zbierająca dobre opinie Michelle Pfeiffer za "Where is Kyra", poza tym to zapowiada się jeszcze,. że Brie Larson i Kate Winslet zaliczą parę dobrych produkcji w tym roku. A no i jeszcze trzeba z 1-2 nominacje dla czarnej zostawić :)

Brie Larson - kosz
Kate Winslet - 1 x kosz, 1 x Allen (albo kosz albo jak Blue Jasmine)
Czarnych obstawiam w drugim planie (Mary J. Blige, Jason Mitchell, Algee Smith czy Anthony Mackie itp), ale jeśli Akademia będzie chciała pokazać jak bardzo kocha czarnych to w pierwszym planie widzę tylko szansę dla Washingtona za Romana Israela... U kobiet na razie na próżno szukać czarnej kandydatki :)
Mary Magdalene - duża szansa dla Mary i może też dla Phoenixa (choć on może sobie zrobić kampanię dwóch ról które w rzeczywistości zostaną pominięte przez Akademię; patrz: Maria Magdalena i You Were Never Really Here)... Mary dawno nie nominowali i tu się zgodzę ale myślę, że Maria Magdalena to będzie taka JackieOscarów2018 jeśli oczywiście "Critical Acclaim" będzie odpowiednio dobre ;)
Michelle wydaje się być bardziej prawdopodobna w drugim planie ale tylko jeśli jej dwa filmy z drugoplanówkami (Orient Express i Mother) się udadzą... Mnie marzy się nominacja za ten skromny dramat Kyry ale mam duże obawy co do dystrybucji (czy przy takim niezależnym filmie coś nie siądzie?)

Mara była nominowana w 2016, ale znając upodobania akademii sama nominacja będzie sukcesem. Ja tam liczę na Jessice, może z Sorkinem się uda ... Poza tym trzeba mieć na uwadze Annette Bening, która to ostatnio wybiera bardzo ciekawe produkcje a i w tym roku jest wysoko notowana m.in przez Awards Circuit Claytona Davisa.

Dobrze że wspominasz o The Awards Circuit, bo to sztandarowa stronka jeśli chodzi o przewidywania oscarowe. Od siebie dorzuciłbym jeszcze lepszy produkt internetu: AwardsWatch - bardzo aktualny, bardzo dokładny i wszelkie info pod kontem Oscarów gwarantowane (+ co miesiąc aktualizacja).
Z Marą troszkę przestrzeliłem, bo to rzeczywiście nie było aż tak dawno, ale jednak dosyć dawno jak na jej baardzo napięty grafik w ostatnich 2 latach.
Również liczę na Jessicę (no bo kto by chciał po raz 4 usłyszeć to samo imię i nazwisko za rolę w sztandarowym filmie pod Akademię...) i nawet dopuściłem się luzackiego umieszczenia Chastain w kategorii "Predict Win" w przewidywaniu nominacji na GoldDerby :)
Oby tylko kategorie drugoplanowe nie były tak przewidywalne jak w zeszłorocznym wyścigu...

To prawda, Anette muszą wynagrodzić zeszły rok (20th Century Women i kolejne pominięcie...)
Ja z niecierpliwoscią czekam jeszcze na trailer (albo chociaż więcej info) "The Wife" z Glenn Close (to może być w końcu jej rok?) i oczywiście na jakiś dowód, że warto stawiać na Carey Mulligan w pierwszym planie (Mudbound może być problemem niestety przez tą kłopotliwą dystrybucję z Netfliksem)