Naciągane 6 .film, który przedstawił w bardzo delikatnym świetle to jaką krzywdę wyrządził tym biednym dziewczynom ten psychopata
Może to zabrzmi trochę strasznie, ale fakt historia jest sama w sobie przerażająca natomiast gdyby film miał bardziej brutalne sceny podejrzewam , że był by bardziej wstrząsający
Zgadzam się, film zrobiony beznadziejnie. Temat dobry, jakiś pomysł był, ale chyba nie wyszło. Powstało dużo podobnych filmów i ten nie równa się z żadnych. Historia faktycznie tragiczna, ale zwłaszcza pierwsze pół godziny zkopane całkowicie - myślę że zły reżyser i aktorka też niezbyt...
A'propos aktorki która grała główną rolę. Niektórym się wydaje że wystarczy by aktorka była drobna i szczupła, to każdy się da nabrać na to, że jest młoda...Grając 21-latkę miała 36 lat, i to naprawdę było widać, zarówno z twarzy jak też ze sposobu zachowania się i poruszania. Sama historia swego czasu była nagłaśniana w mediach, teraz można się dowiedzieć jak było naprawdę.
Nie znałam wcześniej tej historii i przez pierwsze pół godziny zastanawiałam się czy główna bohaterka nie jest jakoś lekko upośledzona, tudzież opóźniona, patrząc na jej ruchy i słysząc jak się wysławia...
Jeśli Cię ta historia zainteresowała, bardzo łatwo znaleźć artykuły na jej temat w sieci, a nawet książkę. A działo się to całkiem niedawno, bo w 2013 roku. Wynika z nich, że zachowanie Michelle jest spowodowane całym nieszczęśliwym życiem, jeszcze przed porwaniem. I teraz sam nie wiem, czy to aktorka tak doskonale oddała stan psychiczny bohaterki, czy też zagrał jej zmęczony wygląd...Pozdrawiam.
Znalazłam dużo artykułów i zdjęć odnośnie tej sprawy. Widziałam też zdjęcia z domu oprawcy i wywiad z dziewczyną. Właśnie mam ten sam problem: mi wydaje się, że ta aktorka była po prostu słaba w swojej roli - przynajmniej mnie nie przekonała.
To może być efekt tego, że film był kręcony "na gorąco", stosunkowo krótki okres od uwolnienia kobiet do powstania filmu dał taki niedorobiony efekt. Ale na przyszłość jest to baza dla kolejnych remaków, co by mnie wcale nie zdziwiło, jakichś bardziej przemyślanych thrillerów... Czas pokaże...
Nie rozumiem tej krytyki, czy do każdej produkcji, nawet niszowej, zatrudnia się gwiazdy? Dla mnie ten film był zagrany bardzo dobrze, dramaturgia nie siadła ani na moment, zero przegadania.