Czasem doprawdy nie rozumiem . Film naprawdę dobry. Wartka akcja . Konkretny , nie dłużący sie . Czasami filmy klasy B maja ocenę 7, a tutaj ocena jest mocno zaniżona. Ktoś pisze - chaotyczne sceny, a moim zdaniem wlasnie te sceny oddawały amatorszczyznę jaka tworzyła grupa porywaczy.
To tak w ogóle dwa różne filmy na ten sam temat, czy mamy amerykański remake ? Gdyby był ktoś widział obydwa filmy tak z ciekawości i wskazał, który lepszy, gdzie różnica i napisał kilka słów o obu produkcjach byłbym wdzięczny i myślę, że byłoby to pomocne na przyszłość dla wielu osób.
Wielka szkoda, że twórcy filmu postanowili tak bardzo spłycić książkę de Vriesa - a co za tym idzie, również rzeczywiste zdarzenia. Mam wrażenie, że z tej historii wyciągnęli najmniej interesujące fakty. Złożoność ich długich przygotowań do porwania praktycznie niewidoczna. Te wszystkie ceregiele, jakie miały miejsce...
więcej5 to nota ktora po prostu oddaje ten film w 100%
nic w nim porywajacego, nic, ale jest ok, po prostu 5/10
Z filmu o porwaniu dla okupu pana H. (drugiego w bardzo krótkim czasie) wynikają dwa morały; pierwszy - albo przyjaciele, albo bogactwo wygłasza mądrala, bogacz H. i jest on skierowany do "wrażliwców"; drugi - nie wypowiedziany lecz ulokowany jak produkt. H w tym filmie - pij piwo H. i nie podskakuj. Film oparty,...
To mógł być bardzo dobry film sensacyjny w dobrym starym stylu ale niestety tradycyjnie cały potencjał poszedł w piach, filmu nie ratuje Anthony Hopkins, jest zrobiony byle jak, sceny akcji chaotyczne, aktorstwo cienkie, postacie mało przekonywujące - aktorzy grający porywaczy grają raczej jak w reklamie piwa Heineken...
więcej