Kurcze, aż dziwię się, że już wtedy kolorowa wersja była. Ciekawe, że na następne kolorowe filmy jeszcze długo trzeba było czekać.
A tak w ogóle, to już tę kolorową wersję widziałem i uważam, że jest dużo, dużo lepsza od wersji czarno-białej (i nie chodzi mi tu tylko o sam fakt, że jest kolorowa :P).

Dzisiaj się przekonamy, na Ale kino!, widziałam normalną wersję, teraz czekam na tę.

No bo Melies sam kolorował swoje filmy. Klatka po klatce.

are you sure?
...że Melies kolorował klatka po klatce?

Tak, ma rację.
Było o tym w nowym filmie Scorsese ("Hugo")

Przepraszam,bo być może źle sformułowałem pytanie...
jestem ciekaw czy Podróż na księżyc została pokolorowana przez Melies
...Hugo to dla mnie mało wiarygodne źródło:)
Jest to dla mnie zagadką ponieważ oglądałem podróż czarno/białą.

Dziękuję z góry za odpowiedź.

I tak i nie, tj. "Podróż na Księżyc" została pokolorowana (ale chyba tylko jedna kopia), podobnie jak wiele innych filmów Meliesa, ale nie robił tego osobiście tylko zlecał to komuś. Tak mówili w dokumencie puszczonym na Ale Kino przed premierą kolorowej wersji "Podróży".

& wszystko jasne...dziękuję bardzo

Jasne, że tak. Na Ale Kino + mówili o tym w dokumencie "Niezwykła podróż". Sam dokument jest bardzo interesujący, a "Podróż na księżyc" to istne arcydzieło!

Tylko muzyka AIR koszmar, kompletnie nie w klimacie.

Mnie też muzyka nie za bardzo pasuje :(

Muzyka AIR to nieporozumienie. Wcale nie wpasowała się w klimat filmu. Na youtube oglądałem ten film z lepszą ścieżką dźwiękową.

Naprawdę? A muszę powiedzieć, pomijając pierwszą scene, to muzyka była bardzo dobra, moim zdaniem.

Też mi w ogóle nie podeszła ta muzyka.

Dokument świetny, trafiłam na niego przypadkowo, przełączając kanały:) Film Melies bardzo interesujący, zwłaszcza podobali mi się ci mieszkańcy Księżyca.

Najbardziej w dokumencie podobał mi się motyw z księżycem. Melies pokazuje, jaką magię potrafi wytworzyć kino. 60 lat po premierze filmu miała miejsce prawdziwa podróż na księżyc, a sam księżyc był... nudny po prostu.
Chyba wszyscy, co oglądali ten dokument, poprą mnie w zdaniu, że Edison był, lekko mówiąc, łajdakiem. Był zwykłym złodziejem. To się tyczy bankructwa Meliesa, jak i wynalezienia żarówki.

A propos " tricków magicznych" Melies: może to zabrzmi trochę dziwnie, ale kiedy widzę te różnego rodzaju stwory, Melies'a bez głowy, rozpływanie się postaci w dymie lub ogniu, patrzę na to z takim zapałem jak 5- letnie dziecko :)

Ten świat jest świetny i nie do podrobienia. Może i kiczowaty, może i tandetny, ale nie dla mnie. Ja bym to nazwał stylem Meliesa, który właśnie takie chciał tworzyć filmy - fantastyczne.
Z dokumentu się dowiedziałem, że nie tylko go okradziono, ale powstał przynajmniej jeden plagiat "Podróży na księżyc".

Takie niestety bywa życie. Ja jeszcze słabo znam filmy Melies'a, bo jestem początkującą w tej dziedzinie, ale to, co widziałam, wygląda ciekawie, zwłaszcza, że uwielbiam fantastykę w każdej formie :)

Z tych co ja widziałem najlepsze są: "Podróż na księżyc", "Znikająca kobieta", "Rezydencja diabła", "Podróż do krainy niemożliwości", "Zaczarowana gospoda", "Człowiek orkiestra", "Le Diable Noir", "Przygody barona Munchausena".
Rozumiem, że poznałaś Meliesa dzięki dzisiejszej premierze?

Właściwie zainteresowałam się Melies po obejrzeniu " Hugo". Oglądałam troszeczkę filmów na sieci, ale niewiele, chociaż wydaje mi się, że "Zaczarowaną gospodę" widziałam i bardzo mi się podobała :) Ucieszyłam się , kiedy zobaczyłam, że w telewizji jest dokument o Melies, a jeszcze bardziej, kiedy doczytałam w programie, że później ma być " Podróż na Księżyc", bo myślałam, że nie mam szans zobaczyć tego w TV.

Niestety telewizja woli serwować gnioty, niż pokazać ludziom początki kinematografii. Chociaż TVP Kultura, Ale kino + i Zone Europa to naprawdę dobre stacje.
Na Kulturze pokazują Bergmana, Tarkowskiego, Klimowa i między innymi kino nieme, ale grubo po północy...
Nigdy bym się nie spodziewał po Ale kino, że puści Meliesa. Jestem pozytywnie zaskoczony, ale mam nadzieję, że na "Podróży na księżyc" się nie zakończy.

Na kulturze po północy? Szkoda, że tak późno, ja niestety muszę chodzić spać nie tak późno i wstawać wcześnie rano, bo szkoła wzywa :) Jesli chodzi o telewizję, nie tylko zazwyczaj nie puszcza filmów niemych, ale nawet ( przynajmniej przy moim pakiecie telewizyjnym),prawie nie puszcza filmów np. z lat 50., a przynajmniej ja nie zauważyłam. Ale kino co jakiś czas mnie zaskakuje, także dziś i mam nadzieję, że to się nie zmieni.

Ostatnio leciały "Czarownice" na Kulturze o drugiej w nocy. Najbardziej poszkodowani przez telewizję są Chaplin, Keaton, Leone i Tarkowski niestety...
Chociaż Ale Kino nieraz zaskakuje i puszczą od czasu do czasu klasyk Kurosawy albo Chaplina.
Szkoda jednak, że wolą puszczać chłam (na przykład te z Karolakiem...).

Nie wszystko, co puszczają jest takie złe :) Chociaż Karolaka też niezbyt lubię. Właśnie dzięki Ale kino obejrzałam jakiś czas temu " Dyktatora" Szczerze mówiąc, Keatona widziałam tylko w krótkich filmikach i w jego przedostatniej roli w " Zabawna historia wydarzyła się w drodze na forum", jednym z moich ukochanych filmów, którego nie było w telewizji od jakiś nastu, o ile nie dwudziestu lat.

Bo Keaton ma tylko kilka ról pełnometrażowych. Sama widziałam tylko kilkometrażowe, ale przymierzam się do "Generała".

Właśnie obejrzałam "Generała", bardzo fajny :)

To polecam "My wife relations", jest również akcent polski :) Chyba moja, dotychczas, ulubiona jego komedia.

"Dyktator" leci ostatnio na Ale Kino. Najbliższa emisja: 9 maja, 13:05.

True. Tyle że Ale Kino chyba dzisiaj nie działało... Przynajmniej mi.

Obejrzałem dzisiaj dokument razem z tą pełną kolorową wersją filmu i muszę przyznać, że wygląda to o wiele lepiej niż w wersji czarno-białej. Swoją drogą, to niezmiernie ciekawe, że tyle pracy musieli włożyć w odrestaurowanie tego filmu klatka po klatce, udoskonalając go na wszelkie możliwe sposoby. A film trwa tylko 15 minut.

Ten film nie jest kolorowy w normalnym znaczeniu tego słowa, bo te kolory były jedynie dodawane na taśmę przez dość duży zespół pań, które robiły to na zlecenie twórców. To było ręczne kolorowanie, w którym specjalizowali się najwięcej Francuzi. A naprawdę kolorowe filmy zaczęli tworzyć pierwsi Brytyjczycy (najstarszy z 1902 roku został w ubiegłym roku odkryty).

nagrał to ktoś w hd (720p lub 1080p)???

gdzie to można obejrzeć?? ten film dokumentalny wymieniony w pierwszym poście

NIEZWYKŁA PODRÓŻ? Na ale kino+ 15 maja (wtorek) o 12:35
a sam film Meliesa zaraz po tym dokumencie (15 maja) o godzinie 13:40

No nie mam tego kanału ale swoim sposobem go sobie załatwię dzięki weeb.tv na ten dzień ;] To będzie polska premiera?

niet. W naszej telewizji już od dawna to idzie