Coś jak Sherlock Holmes. Stara Aglia, zagadka morderstwa, spory na sali sądowej spory detektywa/policjanta z dużego Londynu vs małomiasteczkowi policjanci. Wielowątkowe śledztwo...No i historia zdarzyła się na prawde. Coś takiego kiedyś pewnie nakręcą o śmierci małej Madzi. Jak ktoś lubi zagadki detektywa Monka + scenerie nagrodzonego Wechikuł czasu z 1966 i tamtą Anglie kupi pewnie nawet dvd. A i jest też wydana książka w Polsce.