Klimatyczny, nie tylko ze względu na historię czy grę aktorską, ale również z uwagi na scenografię, muzykę czy pracę kamery. Tajemnice i zagadki wciągające. Żeby zrobić skok życia nie trzeba wcale posługiwać się tabunem włamywaczy, którzy będą wykorzystywać tysiące gadżetów. Wystarczy Michael Caine i znakomity pomysł. Twórcy serii Ocean's przy tym filmie są bardzo, bardzo malutcy:).
Kolejny raz Brytyjczycy pokazali WIELKĄ klasę, no a CAINE i DEMI MOORE w rewelacyjnej formie. Pomiędzy Amerykanami a Brytyjczykami jest przepaść - ci pierwsi robią forsę nie tworząc Sztuki a drudzy robią SZTUKĘ za którą otrzymują uzasadnione profity. 9/10 !!!
Tylko od kiedy w powojennym Londynie albo gdziekolwiek indziej w cywilizowanym świecie ścieki z instalacji kanalizacyjnej spływały rurami do podziemnego kanału i tworzyły sobie rwące potoki? Gdyby tak było co chwilę wybuchałaby epidemia i z każdej studzienki unosiłby się olbrzymi fetor odchodów i brudnej wody. W kanałach do których prowadzą wejścia z ulicy znajdują się przede wszystkim korytarze techniczne z instalacjami (elektryczna, gazowa, wodno-kanalizacyjna) i jedyna woda jaka może się tam znajdować to woda z opadów deszczowych która trafia tam przez kratki ściekowe w ulicach.
"Żeby zrobić skok życia nie trzeba wcale posługiwać się tabunem włamywaczy, którzy będą wykorzystywać tysiące gadżetów. Wystarczy Michael Caine i znakomity pomysł." Tak potrzebujemy do tego strażnika który je ciasteczka i nie zwraca uwagi, że sprzątacz ciągle chodzi po korytarzu. Samo zdobycie kody do sejfu to już w ogóle fikcja. Przypadkowo leży lornetka i akurat jak się włamują, szef musi pokazać, gdzie dokładnie znajduję się sejf.
I jeszcze kamery jakoś tak dziwnie działają, bo co 60 sekund zatrzymują się na minutę. Czyli działają 12/24 - nieźle.
Nie tyle może się zatrzymywały na minutę co - wg mnie - obraz z tej kamery z drzwi sejfu znikał z monitorów/przełączał się na inną kamerę (monitorów 1 mniej niż kamer)? Niemniej jednak ten film jest i tak gro lepszy realnie niż inne filmy w których są bzdury typu skaczące autobusy/pojazdy nad przerwanym mostem/przepaścią czy kopana samonaprowadzająca się końcówka węża hydrantu trafiająca gościa prosto w twarz :)
To jeszcze ja się dorzucę. Michael Caine wielki jest, ale nie podejrzewałabym, że przerzuci dwie tony diamentów najpierw z pojemników, potem puści w rury, i to wszystko w jedną noc ;) . Ale film fajny :)
Zgadzam się. "Podobny" motyw z diamentami/brylantami był już chyba w MacGyverze gdzie diamenty wędrowały przez rynnę na sam dół.
Oj tam oj tam-- jasne ze film technicznie kupy sie niie trzyma, ale był piękny.
Nonsensów jest co nie miara, ale Demi była piękna, Caine wspaniały.
A film na siebie nie zarobił. Ot, nieszczęscie takich filmów.
Mnie się najbardziej w filmie "podobało", że dziadek z kulejącą nogą przewiózł a następnie spuścił w umywalce 2 tony diamentów w ciągu 3 godzin :-D