Czy to była zmowa narzeczonej, adwokata i robotników, czy zwykła zemsta budowlańców za nieopłacenie ich pracy? Końcówka wprowadza zamęt.
Jaki zamęt wprowadza końcówka :) :) :) Przecież wszystko jasno jest wytłumaczone?Robotnicy "zabrali się" za kapitana, bo usłyszeli jego telefoniczną rozmowę z prawnikiem o tym, że trzeba ich przetrzymać jeszcze 2 miesiące zanim będą pieniądze. Dlaczego kapitana zabili, to chyba raczej rozumiesz? A o zmowie prawnika z narzeczoną jest mowa przy umierającym Ukraińcu, gdy Richard(prawnik) mówi o 1.5 roku urabiania kapitana...
Powód zabicia robotników przez kapitana jest oczywisty. Nie dostawali pieniędzy, byli zwodzeni, a najbardziej agresywny spośród nich wściekł się i zabił go młotkiem, widząc spakowane walizki. Tylko po co prawnik i dziewczyna urabiali kapitana? Na co czekali? Interesuje mnie powód tej zmowy. Lubię, gdy wszystko składa się w spójną, logiczną całość.
Powód zmowy?
Przecież to też było pokazane - kasa.
Kapitan na koncie na Kajmanach miał ponad 2mln...