Mi też się film bardzo podobał. Chyba najbardziej to, że ten chłopiec chciał postąpić uczciwie i że potem prezydent go zaadoptował. I WSZYSCY POTEM BYLI SZCZĘŚLIWI. Chociaż ja myślałam że ten kierowca tira go zaadoptuje... ALE TEŻ SIĘ FAJNIE SKOŃCZYŁO ;)
P.S. Nie wiesz może kto grał Danny'ego?
Niestety obejrzałem niechącący, z przymusem. Film infantylny i mizerny, w sam raz na Polsat, na 12.00. w niedzielę po rosole i po sumie.
123kasia123- oprócz gównianego Filmwebu istnieją jeszcze inne strony na których, w końcu, dowiesz się kto grał- odtwarzał zasmarkanego Dannego. I wtedy będziesz spełnioną podlotką.
Ale żeby Cię zadowolić, jakoś, to był to: John-Paul Howard.
Powodzenia w dalszym. doroślejszym życiu!..
I to jest właśnie cały Filmweb...
ALE JESTEŚ NIEMIŁY! To że ktoś ma inne zdanie niz ty, nie znaczy że jest głupi i niefajny.
A SKORO TAK NIENAWIDZISZ FILMWEBU TO POCO MASZ NA NIM KONTO I ZAGLĄDASZ NA TĄ STRONĘ?
Nie zwracaj na niego uwagi. To zwykły palant. Wrócił z mszy i jak widać musiał to odreagować, tak go zmęczyła własna obłuda i zakłamanie. Ładny mi chrześcijanin.
Filmu jeszcze nie oglądałem, ale myślę, że może być fajny. Co do tego małego aktora, to na IMDb jest sporo zdjęć:
http://www.imdb.com/name/nm2934406/
Rzeczywiście był super :D Tylko prezydent był mało przekonujący :o wcale nie przytulił, ani nie pogłaskał pieska, nawet nie było widać, żeby się cieszył (!) ale poza tym bohaterowie fajni i świetnie się oglądało xD
Ojjj wcale nie chcesz wiedzieć co o tym myślę. Nawet jeśli tego nie wiesz, to jak ktoś się wypowiada na różnych forach itp. świadczy o jego kulturze osobistej. A ty, jak widzę, jej nie posiadasz. W internecie jest oczywiście wolność słowa, nie zaprzeczam, ale po co od razu kogoś obrażać? Bo co? Bo ma inne zdanie niż ty? Skoro zachowujesz się jak rozwydrzony bachor, to radzę ci wrócić do przedszkola.
Zgadzam się. Byłem mile zaskoczony. Spodziewałem się typowej tandety familijnej, a tu proszę ...